Krul obawia się duetu
Bramkarz Newcastle Tim Krul przyznaje, że perspektywa gry przeciwko duetowi Luis Suarez Andy Carroll jest przerażająca. Były napastnik Newcastle zmaga się z czasem aby zagrać przeciwko swojemu byłemu klubowi. Tim Krul przewiduje, że będzie bardzo zajęty, jeśli Carrollowi uda się wystąpić w jutrzejszym meczu.
- Andy i Luis są świetnymi zawodnikami. Widzieć ich razem to coś niesamowitego - przyznał bramkarz Newcastle.
- Miło będzie zobaczyć Carrolla i zagrać przeciwko niemu. Graliśmy już przeciw sobie w reprezentacjach młodzieżowych.
- Suarez dobrze spisuje się w Liverpoolu. Świetny był również w Ajaxie. Odkąd przybył do Anglii prezentuje bardzo wysoką formę. To będzie ciężki mecz na Anfield.
Krul jest odpowiednią osobą aby mówić o sile napastników Liverpoolu. Młody bramkarz przyjaźnił się z Carrollem gdy wspólnie występowali w barwach Newcastle. Jego koledzy z młodzieżowej reprezentacji opowiadali mu o świetnych występach Suareza w Ajaxie.
- Luis potrafi strzelić z każdej pozycji. Strzela bramki wyjątkowej urody. Moi koledzy z reprezentacji i z Ajaxu nie mają pojęcia jak on to robi. Jest bardzo szybki i posiada dobry drybling. Jest bardzo groźny. Musimy się upewnić, że jesteśmy gotowi na występ przeciwko niemu.
Pojawienie się Tima w Newcastle zbiegło się w czasie z pierwszymi krokami Carrolla w podstawowej jedenastce. Obaj debiutowali w pucharze UEFA w 2006 roku. Holenderski bramkarz ujawnił, że wciąż żartują z Andym na temat rekordu, który Carroll "zwinął" Timowi.
- Debiutowaliśmy razem przeciwko Palermo jako młode chłopaki. Byliśmy bardzo rozemocjonowani przed meczem. Wiedzieliśmy, że to ważne spotkanie w pucharze UEFA.
- Zawsze mówię że zwinął mi rekord. Gdyby nie on byłby najmłodszym graczem Newcastle. Wszedł na boisko na parę minut i zabrał mi rekord.
- Zawsze byliśmy dobrymi kumplami. Graliśmy razem w drużynach młodzieżowych i rezerwach.
- Miło jest widzieć jak Carroll dobrze radzi sobie w Liverpoolu, ale musimy się upewnić, że nie strzeli nam bramki.
Komentarze (0)