Letnie cięcie kosztów w Liverpoolu
Nowi właściciele The Reds są wciąż zdeterminowani do tego, aby w znaczący sposób wzmocnić drużynę w letnim okienku transferowym. Nie zmienia tego nawet fakt, iż klub zanotował w tamtym roku stratę w wysokości 20 milionów funtów netto.
John W Henry zdążył już jednak podzielić się swoją negatywną opinia dotyczącą wysokości płac niektórych piłkarzy. Jego głównym spostrzeżeniem jest to, że "w ostatnim czasie w Liverpoolu mieliśmy do czynienia z długą listą płac przy jednocześnie nieproporcjonalnie mniejszym potencjale zespołu". Według Amerykanina, zawodnicy, którzy zarabiali krocie, wnieśli niewiele lub praktycznie nic do gry zespołu.
Joe Cole, którego tygodniówka wynosi aż 100.000 funtów, a także Milan Jovanovic i Paul Konchesky zostaną prawdopodobnie wystawieni na listę transferową. Będzie to pierwszy krok do pozbycia piłkarzy bez formy, lecz z wysokimi pensjami.
Mimo to, cięcie kosztów wewnątrz klubu nie będzie miało wpływy na poczynania The Reds na rynku transferowym. Wciąż możemy się spodziewać, że nowi właściciele rozpoczną negocjacje odnośnie ściągnięcia na Anfield Ashleya Younga oraz Charliego Adama.
Fenway Sports Group, przejmując Liverpool w październiku zeszłego roku, zapłaciło również 200 milionów funtów pokrywając w ten sposób długi klubu. Nie zmienia to faktu, iż Amerykanie będą musieli uporać się z innymi problemami finansowymi odziedziczonymi po ostatnich właścicielach, na czele z wysokimi płacami oraz z prawdopodobnym brakiem kwalifikacji do Champions League, które są ważnym źródłem zysków dla każdego uczestnika tych prestiżowych rozgrywek.
Na szczęście, Liverpool zrekompensował sobie, od strony finansowej, brak Ligi Mistrzów na Anfield poprzez wzrost przychodów komercyjnych ze 177 do 184 milionów funtów ( nie wliczając do tego corocznej wpłaty od Standard Chartered w wysokości 20 milionów funtów ).
Poza tym, dzięki redukcji zadłużenia Liverpoolu, FSG zdołało zmniejszyć wysokość odsetek od kredytów z 17.7 miliona funtów w lipcu 2010 do 3 milionów obecnie.
- Dzięki temu, że udało nam się dokładnie obliczyć i przedstawić faktyczne zadłużenie klubu przed przejęciem przez FSG, możemy teraz udowodnić, że daliśmy radę osiągnąć bardzo wiele w tym zakresie - powiedział Ian Ayre, dyrektor generalny Liverpoolu.
- To ma wiele pozytywnych aspektów. Nie musimy płacić tak wysokich odsetek, mamy więcej kapitału, który można z powodzeniem zainwestować w naszą drużynę i stymulować w ten sposób rozwój Liverpoolu.
Ranking klubów Premier League najlepiej opłacających swoich piłkarzy*
Chelsea £172m
Manchester City £133m
Manchester United £131m
Arsenal £110m
Liverpool £107m
Tottenham £67m
* Sezon 2009-2010, Liverpool - 2008-2009
Tony Barrett
Komentarze (0)