LIV
Liverpool
Premier League
11.05.2025
17:30
ARS
Arsenal
 
Osób online 1781

Najlepszy mecz


Poniedziałkowe zwycięstwo 5-2 nad Fulham było w mojej opinii najlepszym występem Liverpoolu od czasu pamiętnej wiktorii 4-1 nam Manchesterem United w kwietniu 2009 roku.

Sposób, w jaki the Reds poradzili sobie na Craven Cottage bardzo prosto ukazuje pewność i wiarę, jakie obecnie krążą wokół drużyny.

Kenny, Steve Clarke i Sammy Lee stworzyli drużynę zmierzającą do jakiegoś celu, zdecydowanie atakującą. Żadne pochwały nie są w stanie oddać pracy, jaką wykonali w klubie. Zespół wygląda całkowicie inaczej od tego, co tak słabo pojękiwało na samym początku sezonu.

Od pierwszego gwizdka w poniedziałek, drużyna kipiała pewnością siebie. Mecz rozegrał się właściwie w przeciągu 20 minut.

Ludzie mogą oczywiście dyskutować nad Fulham, mówić, że są biedni itd. To nie robi jednak żadnej różnicy. Przed tym meczem byli oni jedną z drużyn Premier League z sześcioma czystymi kontami w siedmiu meczach, a Liverpool po prostu się tam pojawił i im to odebrał.

To wspaniała deklaracja klubu i zawodników, która sprawi, że reszta ligi zwróci na to uwagę i stanie się czujna – jeżeli do tej pory nie byli.

Fantastyczne jest widzieć taki optymizm wokół klubu, a z każdym tygodniem ten pęd staje się coraz bardziej gwałtowny.

Tak, w pewnym momencie to się zatrzyma, jest to jednak naturalne w futbolu. Nadrzędnym uczuciem jest jednak optymizm i wszyscy zawodnicy reagują w ten sposób.

Nie bardziej niż Maxi Rodriguez, który zdobył ostatnio siedem bramek w trzech meczach. Szczerze, był czas, kiedy sądziłem, że nie jest on w stanie dać wiele drużynie, ostatnio był jednak znakomity.

Jego wspaniałe wyczucie pozycji i przyśpieszenie w polu karnym i jego okolicach prezentuje już inna klasę. Nagrodą za to są wspaniałe wykończenia. Widać, że jego pewność siebie wzrosła.

Nie jest on jednak jedyny. Znakomicie jest widzieć Glena Johnsona z powrotem, który gra na najwyższym poziomie. Glen daje drużynie doskonałe wyważenie, zapewniając jej rozpiętość gry i odpowiednie tempo. Jest on pewnym punktem od czasu przybycia Kenny’ego. Jego reakcja jest fantastyczna.

Widok młodego Johna Flanagana wspaniale grającego na lewej obroni i Jaya Spearinga dominującego na środku pola - tak jak to zrobił w poniedziałek - jest równie zachęcający. Jay ponownie zagrał wyśmienicie. Prowadził grę w środku, dobrze radził sobie na własnej połowie.

Widać, że posiada on mentalność Liverpoolu. Tak, jak Jamie Carragher, który przy okazji, mam nadzieję, że szybko uwolni się od swoich 666 występów. I Steven Gerrard. On wie ile ten klub znaczy dla ludzi. Jest tu od długiego czasu i nigdy nie odpuszcza na boisku. Od kiedy pojawił się w drużynie, jest wspaniały. Jego partnerstwo z Lucasem dobrze się rozwija.

W sumie, to wszystko dobrze wróży na przyszłość. Niech trwa jak najdłużej.

John Aldridge

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool przegrywa do przerwy  (17)
04.05.2025 18:17, Gall1892, własne
Skład na mecz z Chelsea!  (19)
04.05.2025 16:16, Gall1892, liverpoolfc.com
Chalobah przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2025 12:03, FroncQ, chelseafc.com
Slot z nagrodą za Występ Tygodnia  (0)
03.05.2025 23:13, Maja, liverpoolfc.com