Carroll będzie kluczowym piłkarzem
Interesującą lekturę mogliśmy przeczytać ostatniej nocy w kolumnie Dave'a Prentice'a, który rozmyśla, czy Andy Carroll znów wskoczy do składu Liverpoolu po powrocie po kontuzji, biorąc pod uwagę to, iż drużyna zdobyła już 13 bramek w trzech meczach, a żadna z nich nie padła po strzale głową.
Myślę, że uczciwie jest o tym mówić i nie mam żadnych wątpliwości, że Carroll bez problemów wróci z powrotem do składu.
To duży chłopak i jest świetny w powietrzu. Potrafi jednak również dobrze uderzać nogami, dobrze przewiduje sytuacje na boisku oraz ma dobre tempo gry.
Co najważniejsze, daje nam inną opcję do gry.
Carroll jest również bardzo podekscytowany tym, co dzieje się teraz na Anfield i pragnie odgrywać kluczową rolę w zespole.
Nie mam wątpliwości, że Carroll ma przed sobą świetlaną przyszłość w czerwonej koszulce.
Tommy Smith
Komentarze (0)