Wieści o kontuzjowanych
Kenny Dalglish ujawnił, że Andy Carroll, Maxi Rodriguez i Glen Johnson nie zostali włączeni do składu na mecz z Aston Villą z powodu kontuzji. Carroll pozostał w Merseyside ze względu na problemy z kolanem, podczas gdy Maxi i Johnson narzekali na ból mięśnia przywodziciela i uda.
- Andy nie był w stanie wytrzymać treningu, więc zabieranie go tutaj byłoby nieodpowiedzialne - tłumaczył Dalglish.
- Grał przed tygodniem (z Tottenhamem), jednak proszenie go o to ponownie byłoby nieuczciwe. Nie uważam, że powinniśmy ryzykować jego zdrowie. Choć nie ma przed nami żadnych meczów, ważne jest aby wszyscy byli zdrowi w lipcu.
- Podobnie jest z Glenem, który boryka się z kłopotami z udem. Maxi narzekał na przywodziciela, lepiej więc stracić mecz niż treningi przed sezonem.
- Nie sądzę, aby którykolwiek z nich potrzebował operacji.
Jednocześnie Jaya Spearinga i Jonjo Shelveya czekają w poniedziałek prześwietlenia, po tym jak również nabawili się na Villa Park kontuzji.
Spearing zmuszony był do opuszczenia murawy ze skręconą kostką po faulu Nigela Reo-Cokera. Jego zmiennik cierpiał z kolei na ból kolana.
- Niektórzy piłkarze, którzy grali, prawdopodobnie nie powinni pojawić się na boisku - powiedział Dalglish - Jonjo Shelvey nie powinien spędzić na murawie więcej niż 20-25 minut, więc wydaje mi się, że kolano będzie jutro bolało, podobnie jak kostka Jaya.
- To jednak taki etap sezonu.
- Jonjo i Jay mogą być największymi problemami latem. Jutro przejdą badania i zobaczymy, co się stało.
- Soto (Kyrgiakos) również jest kontuzjowany, więc być może sezon kończy się w odpowiednim momencie. Za tydzień to ja mógłbym nabawić się urazu!
Komentarze (0)