SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1900

Czas podsumowań


Najważniejszym momentem minionego sezonu była ucieczka z klubu Hicksa i Gilletta z podkulonymi ogonami. Pod ich rządami Liverpool był naprawdę w wielkich kłopotach i zsuwał się po równi pochyłej.

Rozwiązanie kwestii własności klubu było zdecydowanie najważniejsze, dlatego ma u mnie pierwszeństwo przed powrotem Dalglisha na ławkę trenerską. Oczywiście obserwowanie, jak Kenny tak szybko naprawia sytuację także było fantastyczne.

Kolejnym ważnym punktem jest wpływ Luisa Suareza. Jest piłkarzem najwyższej klasy i był dla nas jak powiew świeżego powietrza.

Ściągnięcie Suareza i sprzedaż FT, którego najlepsze dni najwidoczniej minęły za 50 mln funtów było genialnym interesem.

Uwielbiam jego nastawienie i to, jak wprawia wszystko w ruch. Swoją pracą przypomina mi Kevina Keegana.

Najlepszym meczem musi być starcie z Manchesterem United w marcu. Zgnietliśmy ich 3:1, a taki wynik był tylko łagodnym wymiarem kary.

Derby na Goodison najgorsze w sezonie

Rozgrywki, które zaczęły się tak niepomyślnie miały wiele punktów w których wydawało się, że sięgnęliśmy dna.

Dwie porażki z Blackpool, przegrana u siebie z Wolves i odpadnięcie z Carling Cup na Anfield z Northampton.

Mecz, który najbardziej boli i najbardziej zapadł w pamięć to październikowe derby na Goodison.

Kiedy usłyszałem Hodgsona mówiącego, że to nasz najlepszy występ w sezonie, byłem w szoku. Po tym chciałem już się tylko upić.

Byliśmy gorsi od Evertonu w każdym aspekcie i kiedy nasz menedżer mówi coś takiego mogłem tylko pomyśleć „Dokąd my zmierzamy?”

Rozsądek zwyciężył w sprawie Carrolla

Brak Andy’ego w kadrze Anglii U-21 na Mistrzostwa Europy to przejaw zdrowego rozsądku decydujących o tym ludzi.

Biorąc pod uwagę ilość kontuzji, jaka przytrafiała mu się w tym sezonie samo myślenie o zabraniu go na turniej było niedorzeczne.

Carroll grał już dla dorosłej reprezentacji i kiedy ktoś to osiągnął, nie powinien spadać do poziomu U-21.

Przed Carrollem ważne lato. Poza kilkoma meczami nie może uznać swojego początku w Liverpoolu za wymarzony. Teraz musi na siebie uważać i przyłożyć się do treningów żeby być w dobrej formie na następne rozgrywki.

To dobry zawodnik, ale musi bardzo ciężko pracować żeby odrobić czas stracony przez kontuzję i znaleźć formę strzelecką z Newcastle.

Liverpool ściągnie odpowiednich piłkarzy, którzy pomogą mu wykorzystać potencjał, ale przez najbliższe kilka miesięcy to Andy musi spróbować pomóc sobie.

John Aldridge

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (11)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com