Jordan o nadchodzącym turnieju
Jordan Henderson twierdzi, że będzie zdrowy i przygotowany na początek sezonu 2011-12 pomimo swojego udziału w Mistrzostwach Europy U-21 tego lata. 20-latek będzie odgrywał kluczową dla reprezentacji Anglii rolę podczas turnieju w Danii, a pierwszym wyzwaniem będzie dla niego niedzielne starcie z Hiszpanią.
Nie martwi go jednak zmęczenie po sezonie, w którym rozegrał 40 spotkań.
- Wiem, że są menedżerowie i piłkarze zmartwieni wypaleniem i graniem za dużo ale ja czuję się po sezonie w porządku – powiedział nowy nabytek Liverpoolu.
- Tak, grałem dużo. Wciąż mam jednak wiele do zaoferowania, wciąż mam siły. Jesteśmy młodzi, chcemy grać w piłkę i dokonać czegoś wyjątkowego dla naszego kraju.
Henderson wierzy, że turniej nie tylko pomoże jego rozwojowi, ale też pozwoli zapoczątkować nową generację piłkarzy gotowych na występy w dorosłej reprezentacji prowadzonej przez Fabio Capello.
Wymienia przykłady Mesuta Ozila, Manuela Neuera, Samiego Khedirę i Jerome’a Boatenga, którzy stali się gwiazdami Mistrzostw Świata w RPA po tym, jak dwa lata temu pojawili się na Mistrzostwach Europy U-21.
- Turniej w Danii jest bardzo ważny, pozwala doświadczyć czym jest gra w rozgrywkach na takim poziomie. To coś, do czego musimy przywyknąć jeśli chcemy wygrać Misrzostwo Świata albo Euro w dorosłym składzie – dodał Henderson.
- To, co poprzednio zrobiła reprezentacja Niemiec U-21 jest inspiracją. Sześciu jej zawodników skończyło w składzie na Mistrzostwa Świata i bardzo dobrze poradziło sobie na tamtym turnieju. Każdy chce wychowywać dobrych piłkarzy. My mamy mnóstwo talentu i bylibyśmy w stanie przebić się do dorosłej reprezentacji.
- Na poziomie U-21 czujemy, że istnieje proces, w wyniku którego możesz awansować. Jeśli dobrze sobie poradzisz, Fabio Capello to zauważy. Albo powie mu o tym Stuart Pierce. Pojawia się na wielu meczach by nas obserwować, to ważne dla wszystkich piłkarzy grających w reprezentacji U-21.
Komentarze (0)