Niedługo decyzja o nowym stadionie
Właściciele the Reds wyrazili zainteresowanie sprzedażą nazwy stadionu. Jednocześnie zaznaczono, iż nie podjęto jeszcze decyzji odnośnie budowy nowego obiektu lub powiększenia obecnego na Anfield Road.
Według Billa Hogana, dyrektora Fenway Sports Group, Liverpool musi być w stanie konkurować z innymi potęgami pod względem finansowym.
- Widzimy w Liverpoolu wielki potencjał marketingowy, który może mieć zasięg globalny. Dlatego też przywiązujemy dużą wagę do kwestii nazwy stadionu - powiedział Hogan.
- Uważamy, że klub może na tym skorzystać, dlatego kontynuujemy rozpoczęte wcześniej negocjacje.
- Ta decyzja może mieć kluczowe znaczenie odnośnie tego, czy Liverpool będzie mógł konkurować finansowo w przyszłości z innymi wielkimi markami.
FSG prawdopodobnie zamierza nie tylko powiększyć stadion, ale bardzo poważnie rozważa kwestię jego nazwy ( tak samo postąpiono w przypadku Boston Red Sox). Niemniej jednak, wciąż istnieje możliwość budowy nowego obiektu w Stanley Park. Jednym z najistotniejszych argumentów za tą opcją jest potencjalny zysk ze sprzedaży biletów na mecze ligowe (w porównaniu z obecnym przychodem).
Nowi właściciele, według początkowej umowy, mieli wziąć w dzierżawę na 999 lat teren, na którym ma powstać nowy stadion the Reds. Negocjacje jednak się przedłużają i wciąż nie wiadomo, czy Anfield zostanie zastąpione przez nowy obiekt.
Komentarze (0)