Następca Lee poszukiwany
Praca Kenny'ego Dalglisha tuż przed otwarciem letniego okienka transferowego kolejny raz się skomplikowała. Po odejściu jednej z ikon klubu, Sammy'ego Lee, menadżer musi jak najszybciej znaleźć swojego nowego asystenta.
Od momentu przyjścia Steve'a Clarke'a na Anfield, w styczniu bieżącego roku, było jasne, że Dalglish planuje skompletować swój własny sztab szkoleniowy a dni Lee jako trenera pierwszego zespołu są policzone.
Moment odejścia Lee, na tydzień przed powrotem piłkarzy z urlopów, sugeruje, że kandydaci na zastępstwo zostali już wytypowani. Celem numer jeden jest będący na wylocie z Chelsea Paul Clement. Trener ten, choć wciąż jest wysoko cenionym fachowcem, po ogłoszeniu Andre Villas-Boasa nowym menadżerem klubu ze Stamford Bridge zostanie niedługo zwolniony z kontraktu. Na jego korzyść świadczy fakt, że pod wodzą Jose Mourinho wraz ze Stevem Clarkiem stanowili część sztabu trenerskiego Chelsea.
Innym poważnym kandydatem jest Gary McAllister, który niedawno opuścił Aston Villę. Były zawodnik Liverpoolu z pewnością zostałby ciepło przyjęty zarówno przez fanów jak i samych zawodników.
George Caulkin, Tony Barrett
Komentarze (0)