Kenny o kontuzjowanych
Menedżer Liverpoolu zapewnił, że nie będzie niepotrzebnie przyspieszał powrotu Stevena Gerrarda na boisko, chociaż kapitan jest już tylko o krok od pełnej sprawności.
Na prasowej konferencji Kenny uaktualnił wiadomości o kontuzjowanych przed niedzielną wyprawą na White Hart Lane. Jedynym graczem, z którego usług Dalglish na pewno nie będzie mógł skorzystać, jest Glen Johnson.
- Kompletnie poza grą jest tylko Glen. Obecnie czekamy na wyniki kilku testów i wtedy będziemy podejmować decyzje.
- Oczywiście Steven ciągle robi postępy, Martin Kelly trenuje już z zespołem, a Fabio Aurelio wciąż przybliża się do treningów z drużyną.
Zapytany, czy Steven wystąpi przeciwko Tottenhamowi lub Brighton, Dalglish powiedział:
- Podejmiemy decyzję najlepszą dla zawodnika. Zobaczymy, który mecz będzie najlepszy do pierwszego meczu po długiej przerwie. Będziemy analizować jego postępy dokładnie tak, jak z każdym innym zawodnikiem. Sytuacja Kelly’ego jest podobna.
- Każdy o kogo pytacie będzie wystarczająco sprawny, żeby zagrać. Wolimy jednak poczekać i obserwować, nie ma pośpiechu. Będziemy kierować się zdrowym rozsądkiem.
Komentarze (0)