Strata Glena bolesna dla The Reds
Ponowne problemy zdrowotne Glena Johnsona są sporą stratą dla drużyny, po tym jak kolejny raz ma problemy ze ścięgnem udowym po ostatnim meczu ze Stoke.
Reprezentant Anglii dopiero wrócił do treningów i gry po poprzednim urazie, by znów zaliczyć frustrującą przerwę w grze.
To niewątpliwa strata, gdyż był jednym z najlepszych piłkarzy Liverpoolu, gdy Dalglish po przejęciu drużyny wpajał nowe idee zespołowi.
Jego forma rosła z meczu na mecz, co potwierdzał grając na lewej i prawej obronie.
Na szczęście, jest to miejsce na boisku, gdzie możemy go jakoś zastąpić.
Skrtel grał przeciwko Stoke, ale Kenny będzie miał do dyspozycji już Kelly'ego. Także młody Flanagan powinien sobie poradzić z wyzwaniem.
Jan Molby
Komentarze (0)