LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 750

LFC zrewanżuje się na Kogutach


Tottenham zdobył dublet w starciu z Liverpoolem w zeszłym sezonie, ale oczekuję, że drużyna Kenny’ego Dalglisha będzie górą na White Hart Line w niedzielnym meczu.

To ważna gra, gdyż Koguty są jednym z klubów, z którymi będziemy rywalizować o miejsce w pierwszej czwórce. Zaliczyli rozczarowujący początek sezonu, ale zaprezentują się dobrze. Maja zbyt wielu jakościowych zawodników, żeby grać źle.

Jednakże teraz, gdy trapią ich kontuzje i kilku zawodników wciąż musi się zgrać z zespołem, jest najlepszy moment by się z nimi zmierzyć. Koguty wygrały ostatnio z Wolves, ale wcześniej Mancheester City i Manchester United pokonali ich bez problemu.

Koguty pozwalają ci na swobodną grę i to będzie zupełnie inny mecz niż ten przeciwko Stoke.

City stworzyło sobie wiele okazji w meczu z nimi, więc z naszym sposobem poruszania się i szybkością, myślę że sami będziemy mieli wiele okazji.

Koguty były lepszą drużyną gdy grały na Anfield w maju i zasługiwały na zwycięstwo. Jednak Liverpool znacznie się rozwinął i nie jestem pewien czy Tottenham jest tak silny jak w zeszłym sezonie.

Myślę, że Liverpool ich pokona i trzy punkty będą dobrym pocieszeniem po przegranym meczu ze Stoke.

To był nasz najlepszy występ przeciwko nim od kiedy znaleźli się w Premier League. Dorównywaliśmy im fizycznie, graliśmy swoja piłkę i stworzyliśmy wiele okazji, ale ich nie wykorzystaliśmy.

O wyniku zadecydował karny. Rozumiem, że był tam jakiś kontakt, ale minimalny. Wydaje się, że w dzisiejszych czasach piłkarze szukają karnych, gdy tylko dojdzie to jakiegokolwiek kontaktu i jest to bardzo rozczarowujące.

Rozumiem czemu został on podyktowany, ale w kontekście walki z tak silnym fizycznie przeciwnikiem, był to mocny cios.

Sposób w jaki pokazaliśmy się w tym meczu pokazuje jednak, że czeka nas wspaniały sezon. Z pewnością nie będziemy jedyną dobrą drużyną, która przegra ze Stoke.

Gdyby Liverpool nie zagrał dobrze pomyślelibyśmy „znowu się zaczyna” – ciężki wyjazdowy mecz i znowu nie dajemy rady. Jednak graliśmy naprawdę dobrze i przegrana była zbyt surową karą. Teraz musimy być bezlitośni w ostatnich 30 minutach meczu przeciwko Kogutom.

Jan Molby

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com