Wilson z nadzieją na grę
Danny Wilson liczy na to, że Kenny Dalglish da mu szansę występu w dzisiejszym spotkaniu 3 rundy Carling Cup z Brighton. 19-letni obrońca w tym sezonie jedyny mecz rozegrał w poprzedniej rundzie Pucharu Ligi z Exeter.
- Mam nadzieję, że trener zdecyduje się postawić na mnie, a ja wykorzystam tą okazję jak najlepiej.
- Jeśli nie grasz regularnie i otrzymasz szansę, to nie możesz jej zmarnować.
- Brighton w zeszłym sezonie grali jeszcze w League One a teraz świetnie radzą sobie w The Championship. Nie będzie to łatwy mecz, jednak musimy się skupić wyłącznie na sobie. Jeśli zagramy swoje to możemy pokonać każdego.
Wilson, który latem 2010 roku przeniósł się na Anfield z Glasgow Rangers, póki co zaliczył jedynie 10 występów w oficjalnych spotkaniach Liverpoolu.
- Cieszę się, że tutaj jestem i nie zamieniłbym tego miejsca.
- Wiem, że mam nad czym pracować, jednak nie gram w zbyt wielu meczach, co pomogłoby eliminować mi błędy.
- Staram się dawać z siebie absolutnie wszystko. Im więcej gram, tym robię większe postępy.
- Czasem nie jest łatwo, ale nie byłbym tutaj, gdybym nie wierzył, że stanę na wysokości zadania. Mam wciąż tylko 19 lat i mój czas jeszcze przyjdzie - podsumował.
Komentarze (0)