Osób online 1940

Stevie G chwali Bellamy'ego


Steven Gerrard, który obserwował świetny występ Craiga Bellamy'ego we wczorajszym meczu z Brighton okraszony golem, powiedział, że "właśnie po to, go pozyskaliśmy".

Kapitan był zachwycony grą Walijczyka, który przez cały mecz sprawiał wielkie kłopoty defensywie rywala.

- Był to fantastyczny występ Craiga. Właśnie dlatego ściągnęliśmy go znów na Anfield. Możemy być szczęśliwi, że jest w tym klubie. Fani zobaczyli we wczorajszym spotkaniu, co Bellamy może dać drużynie.

Liverpool miał miażdżącą przewagę w pierwszej odsłonie, kiedy ostrzeliwał słupki i poprzeczkę bramki Mew.

Mimo, iż w drugiej połowie mecz się wyrównał, to Gerrard czuł, że awans The Reds do 4 rundy był w pełni zasłużony.

- Uważam, że w pierwszej połowie graliśmy wspaniały futbol.

- Mogliśmy ich dobić i pogrzebać strzelając 3-4 bramki. Nie udało Nam się to, a rywale wiedząc, że to ich ogromna szansa ruszyli po przerwie do natarcia. Gus Poyet ma tu świetny zespół.

- Gdyby mieli więcej czasu w końcówce, daliby z siebie wszystko, by doszło do dogrywki. Dla mnie nie byłby to koniec świata, bo mógłbym pograć dodatkowe 30 minut - kontynuuje z uśmiechem Gerrard.

- Wszyscy są szczęśliwi z powodu awansu do kolejnej rundy i czekamy już na sobotnie losowanie.

- Nie graliśmy o jakikolwiek puchar od dłuższego czasu. Musimy potraktować krajowe puchary w pełni poważnie, gdy nie ma Liverpoolu w Europie.

- Kenny zebrał fantastyczny zespół, mając konkurencję na każdej pozycji. Nawet w przypadku kontuzji, czy dania odpoczynku kilku zawodnikom, mamy silny skład, co potwierdziliśmy wczorajszym meczem.

Stevie G nie ukrywał wielkiej radości, iż w 75. minucie nadszedł długo wyczekiwany moment i pojawił się na placu gry za Luisa Suareza.

- Dobrze było znów być na boisku razem z chłopakami. Byłem bardzo długo poza grą i fantastycznie tu wrócić. Dodatkowym smaczkiem był wygrany mecz.

- To była dla mnie prawdziwa zmora. Nienawidzę być kontuzjowanym i obserwować grę Liverpoolu z wysokości trybun.

- Mam za sobą naprawdę ciężki czas.

- Na szczęście to już za mną i chcę tylko grać budując swą formę, oczekując kolejnego występu w sobotę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (18)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com