PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1045

Jak Kuyt stał się bohaterem derbów


Dirk Kuyt wyznał niedawno, w jaki sposób jeden z najlepszych dla niego momentów w koszulce Liverpoolu, który już zawsze kojarzyć się będzie z derbami Merseyside, powiązany jest z nazwiskiem innego piłkarza the Reds.

W 2007 roku Holender był wykonawcą dwóch rzutów karnych, które zapewniły jego drużynie wygraną 2:1 na Goodison i rozpoczęły strzelecką passę w meczach przeciwko rywalom zza miedzy.

Jednakże wszystko mogło potoczyć sie zupełnie inaczej, gdyby wszedł w życie przedmeczowy plan menedżera, Rafeala Beniteza.

- Podczas drugiego sezonu jako piłkarz Liverpoolu mecz derbowy był naprawdę ciężki. Pamiętam, jak Rafa odczytał swoją listę wykonawców jedenastek. Byłem drugi, a pierwszy w kolejności był Andrij Woronin.

- Gdy arbiter przyznał pierwszy rzut karny, Andrij podszedł do mnie i zapytał, czy nie chciałbym podejść do piłki, ponieważ nie czuł się zbyt pewnie. Odpowiedziałem "Nie ma problemu... zrobię to".

- Byłem szczęśliwy, że wykorzystałem tę szansę, a gdy pojawiła się kolejna, nie zawahałem się. Wiedziałem, że w przypadku niepowodzenia, najprawdopodobniej zremisujemy mecz, ale czulibyśmy się jak przegrani, gdyż mijały ostatnie minuty spotkania.

- Zdobycie zwycięskiej bramki było jednym z najlepszych momentów, jakie przeżyłem podczas swojej kariery w Liverpoolu.

Kuyt zdobył już pięć goli przeciwko naszym lokalnym rywalom i przyznaje, że potyczki pomiędzy obiema drużynami z Merseyside należą do tych, na które czeka zawsze najbardziej.

- Uwielbiam te mecze. Jako piłkarz, nigdy nie możesz doczekać się wielkich spotkań - przyznał.

- Cieszysz się atmosferą, presją i oczekiwaniami. Dlatego zostałem profesjonalistą. Liverpool i Everton to jedne z najważniejszych potyczek sezonu, a zwycięstwo, zwłaszcza na Goodison Park, to wspaniałe uczucie.

- To co bardzo podoba mi się w derbach Merseyside to szybkie tempo i rywalizacja fizyczna. Bardzo często raz czy dwa padasz ofiarą ostrego wślizgu.

- Jednak po końcowym gwizdku piłkarze podają sobie ręce. Mój szwagier to wielki fan Ajaxu i siedział na trybunach Goodison w 2007 roku. Był pod wrażeniem tego, w jak dobrych stosunkach, pomimo przebiegu spotkania, są kibice obu drużyn.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Hołd Billy’ego Hogana dla Diogo Joty (0)
09.07.2025 21:57, Klika1892, liverpoolfc.com
Hogan i Gakpo z kwiatami oddają cześć Diogo (0)
09.07.2025 21:32, AirCanada, liverpoolfc.com
Henderson kolejny raz zmienia klub (4)
09.07.2025 18:00, Olastank, liverpool.com
Daty i godziny meczów w sierpniu (0)
09.07.2025 17:59, AirCanada, liverpoolfc.com
Liverpool rozegra mecz z Preston (2)
09.07.2025 14:38, AirCanada, thisisanfield.com
Bayern walczy o Díaza (5)
09.07.2025 13:14, Maja, thisisanfield.com