Glen przegrywa wyścig z czasem
Glen Johnson nie będzie włączony do kadry Liverpoolu na sobotnie derby Merseyside. Kenny Dalglish powiedział w zeszłym tygodniu, że prawy obrońca wrócił do lekkich treningów, ale najbliższy mecz to zdecydowanie zbyt wczesny termin powrotu reprezentanta Anglii.
Johnson nabawił się kontuzji ścięgna udowego w towarzyskim przedsezonowym starciu z Valencią. Zawodnik powrócił wchodząc z ławki rezerwowej na Brittania Stadium, ale na nieszczęście odnowił mu się uraz.
Defensor opuści też mecz eliminacji ME z Czarnogórą, jednak jego come back 15 października na klasyk z Manchesterem United na Anfield Road, wydaje się bardzo realny.
Komentarze (0)