Shelvey zadowolony z bramki
Jonjo Shelvey mówił dzisiaj o swojej radości po zdobyciu pięknego gola w debiucie w Blackpool, które rozgromiło tego dnia Bristol City 5-0. Wypożyczony pomocnik Liverpoolu trafił do siatki po fantastycznym uderzeniu z rzutu wolnego z 35 metrów i odegrał kluczową rolę w zwycięstwie swojej drużyny.
- Pomyślałem, że po prostu mocno uderzę tę piłkę i zobaczę co się wydarzy. Wyszedł mi ładny strzał, piłka leciała poza zasięgiem bramkarza, więc osobiście była to dla mnie ładna bramka - powiedział Shelvey dla oficjalnej strony Blackpool.
- Menedżer powiedział mi, abym wyszedł na boisko i wyraził siebie, a piłkarz na mojej pozycji musi robić to, co lubię.
19-letni pomocnik przyznał, że rozmawiał z byłym kapitanem Blackpool - Charliem Adamem o swoim przejściu na Bloomfield Road.
- Charlie wspomniał o tym, jacy fantastyczni kibice są tutaj i to daje mi pewien dreszczyk emocji, by wyjść na boisko i zagrać tutaj ponownie. Nie mogę się doczekać, aż ponownie zagram przed tą publicznością.
- To był dla mnie idealny dzień. Moja rodzina była na trybunach, a swój występ udokumentowałem wspaniałą bramką.
Komentarze (2)