Mądra decyzja Capello
Zdrowy rozsądek zadecydował o tym, że Steven Gerrard nie został powołany do kadry i nie wystąpi w najbliższym meczu Anglii z Czarnogórą. Kapitan wie, że nie jest jeszcze gotowy, w przeciwnym wypadku nie rozpoczynałby na ławce ostatnich derbów.
Jeśli zostałby powołany, z pewnością Capello wybrałby go do pierwszego składu. Liverpool wpadłby w furię, gdyby cokolwiek złego przytrafiło się naszemu piłkarzowi.
Zamiast tego Stevie może spokojnie przez 2 tygodnie ciężko trenować, by być gotowym na sobotnią rywalizację z Manchesterem United.
Mark Lawrenson
Komentarze (4)