TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1615

Steven Gerrard po meczu


Steven Gerrard był zadowolony, że udało mu się zaakcentować swój powrót do XI Liverpoolu strzeleniem gola, jednocześnie jednak odczuł zawód, że Liverpool nie zdołał pokonać Manchesteru United na Anfield.

Strzał z rzutu wolnego powracającego po kontuzji kapitana Liverpoolu natrafił na lukę w murze United stworzoną przez Ryana Giggsa dając gospodarzom prowadzenie.

Javier Hernandez, który wszedł na boisko w 76. minucie zdołał jednak wyrównać, a Liverpoolowi nie udało się rozstrzygnąć spotkania na swoją korzyść.

David de Gea popisał się znakomitą obroną strzału Jordana Hendersona, a kiedy Martin Skrtel strzelił ponad bramką było już pewne, że United zachowają swoją 6-punktową przewagę nad the Reds w tabeli Premier League.

- Jestem pewny, że nasi fani będą trochę zawiedzeni biorąc pod uwagę szanse jakie mogliśmy wykorzystać pod koniec meczu – powiedział Gerrard.

- Przed tym spotkaniem naszym celem było zniwelowanie różnicy i zdobycie trzech punktów.

Na temat swojego gola angielski pomocnik dodał:

- Strzał nie był najlepszy. Zamierzałem strzelić ponad murem, ale kilka lat temu na Old Trafford wydarzyło się to samo, mur się rozpadł.

- Może miałem trochę szczęścia, którego szukałem w pierwszym meczu po powrocie.

- Nie ma nic gorszego, kiedy jesteś poza grą i oglądasz to wszystko siedząc na trybunach. Doświadczenie wyjątkowych emocji wynikających z obecności na boisku było fantastyczne i miejmy nadzieję, że przez resztę sezonu pozostanę całkowicie zdrowy – zakończył Gerrard.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

tyska21 15.10.2011 17:28 #
Czuć w wypowiedzi Gerrarda niedosyt, ale mnie to wcale nie dziwi, ponieważ mieli jasno ustalony cel przed meczem i nie do końca go wykonali.. Cieszy mnie powrót Gerrarda, swojego rodzaju był wielki, bo jednak na meczu z odwiecznymi rywalami.
JAJOLFC 15.10.2011 17:37 #
Może bramke strzelil ale ogladalem caly mecz i niestety nasz kapitan jest daleko od formy, wogole niewidoczny :/
Darth 15.10.2011 21:01 #
Moim zdaniem, Gerrard wrócił w naprawde wielkim stylu, nie mówie nawet o bramce ale o tym że każda ale to każda akcja Stevena byla dziś oklaskiwana w Bradleys. Wedłóg mnie Steve jest tak wielkim i niezastąpionym graczem, że nawet po kontuzji jest w formie, pozatym to serce Liverpoolu.
Tiber 15.10.2011 22:02 #
JAJOLFC - popieram. Jestem zdania, ze na "dobrego" Gerrarda jeszcze troche poczekamy.
Tiber 15.10.2011 22:06 #
Za co byl szampan dla Gerro po meczu?
Niemamlogina 15.10.2011 23:12 #
Nagroda dla zawodnika meczu.
GiggsLegend 16.10.2011 15:58 #
Zasłużyliście na wygraną ale posiadaniem piłki nie da się wygrać meczu . Co do bramki Gerrarda nie był jakiś przepiękny strzał lecz błąd Giggsa :) Pozdrawiam

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com