Ściśle Tajne! Lucas Leiva
W rozmowie z Dominickiem Kingiem, Lucas Leiva zdradza swój sekrety, opowiada o swoim wielkim, sportowym bohaterze i śpiewaniu La Bamby. Zapraszamy do lektury!
Kto jest twoim sportowym bohaterem?
Ayrton Senna. Byłem bardzo młody, kiedy zginął, ale wiążę z jego osobą wiele dobrych wspomnień. Nigdy nie widziałem nikogo tak silnego, ani zdeterminowanego, żeby wygrać. W Brazylii będziemy go zawsze kochać.
Kim mógłbyś być, gdybyś nie był sportowcem?
To trudne pytanie, ale myślę, że mógłbym pracować w czymś związanym z ekonomią lub zarządzaniem. Mam zamiar w przyszłości odbyć kurs z zakresu tych dziedzin.
W którego ze sportowców chciałbyś się wcielić?
Kocham tenis, więc chciałbym być Rogerem Federerem. Jego pasja i postawa są niewiarygodne. To, jak gra wygląda na takie łatwe, ale wszyscy wiedzą jak wyjątkowo trudne jest to, co robi.
Szczytowy moment twojej kariery?
Jestem szczęściarzem, bo w mojej karierze było wiele wspaniałych momentów, ale dwa są dla mnie szczególnie ważne: zdobycie nagrody dla Brazylijskiego zawodnika roku w 2006 roku - byłem najmłodszym piłkarzem, któremu przyznano to wyróżnienie i podpisanie kontraktu z Liverpoolem.
… i najgorszy?
Dzień, w którym zostałem wygwizdany na Anfield w meczu z Fulham w 2008 roku. To boli i nigdy tego nie zapomnę, ale musiałem się z tym pogodzić. Od tego momentu stałem się silniejszą osobą i lepszym zawodnikiem.
Jedna rzecz, którą chciałbyś ocalić, gdyby twój dom spłonął?
Przede wszystkim musiałbym być pewny, że moja żona i syn są bezpieczni. Wtedy pomyślałbym o moich koszulkach z Gremio, Liverpoolu i reprezentacji Brazylii.
Najlepsza rada jaką kiedykolwiek dostałeś?
Rób wszystko jak należy i bądź uczciwy. Nie ma znaczenia, jak długo będziesz czekał na nagrody. Nigdy nie spuszczaj głowy i nie poddawaj się.
Ulubiona piosenka karaoke?
La Bamba. Ilekroć jemy całą drużyną obiad, zawsze śpiewam ją zawodnikom. Jestem pewny, że to uwielbiają.
Najczęściej słuchana piosenka na twoim iPodzie?
Moves Like Jagger, Maron 5. Lubię także brazylijskie zespoły, takie jak Fernando e Sorocaba i Victor e Leo. Słucham absolutnie wszystkiego tych wykonawców.
Ostatni oglądany film?
Ostatnio nie oglądałem zbyt wiele, ale kiedy tylko mam okazję oglądam Sennę (Film dokumentalny z 2010 roku, przyp. M). Zdecydowanie go polecam.
Ulubiony posiłek przed meczem?
Łosoś z makaronem sojowym. To połączenie bardzo dobrze działa.
Twoje ulubione miejsce na wakacje?
Brazylia, gdzie mogę być blisko rodziny i przyjaciół.
Zdradź nam jakiś sekret…
Podczas pierwszego miesiąca pobytu w Liverpoolu miałem pewne problemy z językiem, zwłaszcza w kontaktach z Jamiem Carragherem. Pewnego dnia mówił coś do mnie, ale robił to tak szybko, że nie miałem pojęcia o co właściwie mu chodzi, więc kiedy skończył, ja powiedziałem "tak". Nie wyglądał na zadowolonego, więc powiedziałem "nie", a on odszedł nadal nie wyglądając na szczęśliwego. Do dzisiaj nie mam pojęcia o czym wtedy mówił.
Dominick King
Komentarze (7)