AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1501

Agger: Gramy jak bezgłowe kurczaki


Daniel Agger oskarżył Liverpool FC o grę w stylu 'bezgłowych kurczaków' w sobotnim, bezbramkowym remisie ze Swansea City na Anfield. Duński obrońca przyznaje, że był zaskoczony słabą dyspozycją The Reds zaledwie siedem dni po tym, jak ta sama jedenastka bez problemów pokonała West Bromwich Albion.

- Nasza dyspozycja była daleka od wystarczająco dobrej i nie wiem, w jaki sposób mogliśmy zgubić formę z zeszłego tygodnia - powiedział Agger.

- To zastanawiające, ale taka jest piłka nożna. Nie potrafię tego wyjaśnić. Czasami wyglądaliśmy jak bezgłowe kurczaki, biegające za piłką.

- Piłkarzom Swansea należy oddać szacunek, ponieważ dobrze zagrali. To jednak nie usprawiedliwia naszej dyspozycji. Zaprezentowaliśmy się naprawdę, naprawdę źle.

- Kiedy weszliśmy w posiadanie piłki, od razu ją traciliśmy. Nie byliśmy wystarczająco agresywni. Nasz pressing nie działał dobrze. Było wiele rzeczy, które nas rozczarowały, zwłaszcza dlatego, że w zeszłym tygodniu zagraliśmy dobrze.

- Wiemy, co możemy zrobić.

Był to trzeci remis Liverpoolu na własnym boisku, a The Reds wygrali zaledwie dwa z sześciu ligowych spotkań na Anfield w tym sezonie.

- Ten rekord mówi sam za siebie - powiedział Agger.

- Jesteśmy dalecy od zadowolenia. Myślę, że każdy był zły i rozczarowany.

Swansea udało się zdobyć cenny punkt - zaledwie dwa tygodnie po tym, jak Norwich City również opuściło Anfield z jednym oczkiem na koncie.

Liverpool wygrał tylko trzy mecze z ostatnich jedenastu spotkań przeciwko ligowym beniaminkom.

Agger odrzucił sugestie, które twierdzą, że niespójność w grze The Reds jest spowodowana tym, iż drużyna Kenny'ego Dalglisha wciąż potrzebuje czasu, aby zgrać się ze sobą.

- To nie jest wymówka. Musimy wygrywać tego typu spotkania, bez względu na to, w jakim składzie wystąpimy.

- Jesteśmy Liverpool Football Club. Musimy wygrywać mecze u siebie.

The Reds pozostają na szóstym miejscu w Premier League, ale tracą tylko trzy punkty do zajmującej czwartą pozycję Chelsea.

Następny w kolejce jest wyjazd na Stamford Bridge w dniu 20 listopada, a lider - Manchester City odwiedzi Anfield tydzień później.

Agger przyznaje, że Liverpool musi poprawić swoją grę, jeśli drużyna z Merseyside ma zamiar zapewnić sobie miejsce, gwarantujące udział w Lidze Mistrzów.

Zapytany o szanse The Reds na zakończenie sezonu w czołowej czwórce, odpowiedział:

- Jeśli dalej tak będziemy grać, to nie mamy na to szans. Musimy przejść na jeden lub dwa poziomy wyżej. Z pewnością musimy się poprawić.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

Edmilson 07.11.2011 10:24 #
Właśnie tak szczerej wypowiedzi brakowało w ostatnim czasie.
foxtrote92 07.11.2011 10:25 #
Popatrzcie nawet sam Agger otwarcie krytykuje grę zespołu, a połowa ludzi pisze o tym, że prawdziwy kibic nie powinien krytykować swojej drużyny.
Jetzu 07.11.2011 10:28 #
Brawo, w końcu ktoś z otoczenia klubu powiedział jak jest, a nie prześcigał się w smarowaniu dupy trenerowi, najlepszym piłkarzom świata i wymienianiu ile to punktów United straciło.
Light 07.11.2011 10:29 #
Brawo Daniel ! .
W końcu ktoś z jajami .
ekieki 07.11.2011 10:34 #
@foxtrote92, prawdziwy kibic przede wszystkim zostaje przy swoim klubie bez względu na wyniki, krytyka gry The Reds na chwilę obecną jest nieunikniona. Rzeczą oczywistą jest, że chłopaki nie grają teraz zgodnie z oczekiwaniami.
PiotrekB 07.11.2011 10:39 #
Jeszcze bardziej lubię tego Pana ;)
sebeszczyn 07.11.2011 10:47 #
Genialna wypowiedź.
Zwłaszcza,, że jak przychodzi nam zagrać na Anfield to przed meczem zawsze musi ktoś powiedzieć coś w stylu: Anfield musi być twierdzą itp. Ludzie jaką twierdzą jak wygrywamy na nim mniej spotkani niż beniaminek?! A słowa te są wypowiadane co sezon, cyklicznie, przez naszych zawodników. Same mówienie o tym, że trzeba wygrywać na Anfield, bo to Anfield, nic nie da1!

Ja tylko pragnę zwrócić uwagę na fakt, że w dwóch ostatnich spotkaniach parę środkowych obrońców tworzyli Agger i Skrtel i chyba za bardzo nie można się do nich przyczepić?;)
delux 07.11.2011 11:09 #
Brawo Daniel! bez owijania w bawełnę, szczere przedstawienie faktów. Krytyka jest potrzebna, bo to ona mobilizuję i pozwala dostrzec problem. Trzeba się wziąć w garść i zacząć ciężko pracować nad poprawą, a nie oczy sobie mydlić,że to tylko wypadek przy pracy.
Wietor 07.11.2011 11:24 #
Powtarzam się cytując pana wolfa z Pulp Fiction ale "przetsańcie wzajemnie lizać się po fiutach" i zacznijcie strzelać bramki ;)

Agger to obecnie scisła czołówka moich ulubionych piłkarzy (a nieczęsto chwali się obrońców, jak np. napastników). Uwielbiam Duńczyka!
Batigol 07.11.2011 11:26 #
Brawo za wypowiedź, bez owijania w bawełnę, Agger to jest gość
Whiteboy 07.11.2011 13:52 #
Dac mu Wodki!
Seba 07.11.2011 14:07 #
Jeszcze teraz pokażcie na boisku,że chcecie coś zmienić i bedzie dobrze.
sebb 07.11.2011 14:47 #
jeden szczery. solidna wypowiedź, bez standardowego lizania sie po ch***ch.
lucasiu 07.11.2011 14:54 #
Po takiej wypowiedzi stwierdzam, że Agger mógłby być kapitanem LFC. Kto wie, może kiedyś to nastąpi... :)
Alexandre 07.11.2011 15:04 #
Za tą wypowiedz uwielbiam go!Jako jedyny umiał się przyznać do złej gry,a nie wymyślać wymówki.To jest zawodnik!
dymos 07.11.2011 16:12 #
Brawo Daniel! Swietnie powiedziane! Oby te slowa podzialaly na reszte zawodnikow jak motywator, ktory nas poprowadzi do zwyciestw, na jakie ten Klub zasluguje!

@lucasiu po emeryturze Gerrarda nie mialbym nic przeciwko. Agger wyrasta nam na kogos takiego jak Van Persie w Arsenalu. Zawodnik zza granicy, rozumiejacy kibicow i wartosci danego klubu:).

Oby forma I ZDROWIE dopisala naszemu Danielowi!
Charliie26 07.11.2011 16:19 #
Wiadome, że chłopaki chyba zlewają takie niby słabe zespoły. Czemu remisujemy/wygrywamy z United, Arsenalem, Chelsea, City ? A z takim Swansea remisujemy, i jeszcze z Norwich ?
tyska21 07.11.2011 17:35 #
Dawno nie słyszałam tak szczerych słów ze strony któregoś z naszych piłkarzy. W końcu brak słodzenia czy usprawiedliwiania się. Widać konkrety. Zresztą, jaka gra, taka i gadka. :)

Zapytany o szanse The Reds na zakończenie sezonu w czołowej czwórce, odpowiedział:
- Jeśli dalej tak będziemy grać, to nie mamy na to szans. Musimy przejść na jeden lub dwa poziomy wyżej. Z pewnością musimy się poprawić.

NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ.
Lfc-FreaK 07.11.2011 21:53 #
Kto inny mógłby to powiedzieć jak nie Daniel :D

Pozostałe aktualności

XI na Tottenham!  (82)
05.05.2024 16:32, Zalewsky, liverpoolfc.com
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (7)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (2)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports