Alex Ferguson kontratakuje
Sir Alex Ferguson wyśmiał interwencję Gustavo Poyeta w sprawie konfliktu między Patricem Evrą i Luisem Suárezem oraz oskarżył Liverpool o pozwalanie na to, by część informacji przeciekła do mediów - można przeczytać w sobotnim wydaniu The Times.
Wczoraj zadeklarował on swoje poparcie dla decyzji FA o nie ujawnianiu szczegółów sprawy, jednak zdecydował się zareagować na wsparcie, jakiego Poyet udzielił swojemu krajanowi.
Poyet, menadżer Brighton & Hove Albion, stwierdził, że Evra "płacze jak dziecko" w związku z całą sytuacja, a to spowodowało, że Suárez - który utrzymuje, że jest niewinny - został oskarżony o użycie "obraźliwych słów", wliczając w to "nawiązania do pochodzenia etnicznego i/lub koloru i/lub rasy" obrońcy United. "Luis Suárez na sto procent nie jest rasistą" - powiedział Poyet.
Ferguson świadomie starał się nie zaogniać konfliktu między United a Liverpoolem, jednak wierzy, że zagorzała obrona Suáreza przez Poyeta została podjęta w nieodpowiednim czasie, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, jak delikatna jest sprawa i fakt ogólnego potępienia, jakie w tym tygodniu spadło na prezydenta FIFA, Seppa Blattera.
- FA poprosiła nas, żebyśmy nie mówili niczego na temat sytuacji Evry i tak zrobiliśmy. - powiedział Ferguson - Myślę, że Liverpool od kilku tygodni pozwala, by sporo na ten temat przeciekło do prasy, jednak FA zajmie się tym.
- Bardziej zaskoczyły mnie słowa Gusa Poyeta. To było bardzo nie na miejscu, zwłaszcza w chwili, kiedy ludzie na całym świecie potępiają rasizm i myślę, że wybrał on bardzo nieodpowiedni moment. Rozumiem, że chce wesprzeć kogoś ze swojego kraju, powinien jednak bardziej się nad tym zastanowić. Nie wiem jak mu to wszystko przedstawiono - być może w sposób, który nie nawiązywał do tamtego incydentu - jednak jego krytyka Evry wydaje mi się niezbyt mądra.
Ferguson nie chciał jednak rozwinąć swojej uwagi na temat przecieków ze strony Liverpoolu.
- To FA podejmie decyzję w tej sprawie, nie my. - powiedział - Nie zajmę stanowiska w związku z działaniami Liverpoolu w ciągu ostatnich kilku tygodni. Rozumiem, że chcą bronić swojego zawodnika - jest ich cennym nabytkiem i to można zrozumieć. Musimy się jednak dostosować do FA.
George Caulkin
Komentarze (9)
*powiedziałbym, że ciemny, ale mnie też posądziliby o rasizm.
Komentarze Fergusona można jedynie zignorować. Czerwony nos zawsze będzie bronił swoich piłkarzy, do tego można przywyknąć. Karny na Berbatowie w FA Cup był dla niego podręcznikowy.