Aquilani chciałby zostać w Milanie
Alberto Aquilani spodziewa się finalizacji definitywnego transferu do Milanu po zakończeniu bieżącego sezonu. Umowa miałaby opiewać na kwotę 5,1 miliona funtów.
Włoch, od czasu dołączenia do drużyny Rossonerich na zasadzie wstępnego wypożyczenia, swoją grą wywarł dobre wrażenie.
Aquilani, którego Liverpool pozyskał w 2009 roku za 18 milionów funtów, chciałby pozostać w swojej ojczyźnie, a kiedy rozegra 25 meczów w czerwono-czarnych barwach, Milan wykupi go za 6 milionów euro.
- Ta opcja zostanie aktywowana po rozegraniu przeze mnie 25 meczów – powiedział Aquilani, który w zeszłym sezonie przebywał na wypożyczeniu w Juventusie.
- Czuje się bardziej pewny siebie. Nigdy nie można odmawiać Milanowi. Zawsze miałem nadzieję na zostanie piłkarzem Rossonerich.
- Nie spodziewałem się, że Juventus mnie wykupi, cena ustalona przez Liverpool (14 milionów funtów) była zbyt wysoka. Gra w Juve była dla mnie szansą i dobrze ją wykorzystałem.
- To był ważny krok w mojej karierze. Po tym jak dołączyłem do Liverpoolu potrzebowałem ciągłych występów. Być może gdybym nie grał w Juventusie, teraz nie byłbym w Milanie.
Komentarze (10)
Nie sposób się nie zgodzić. To że na Aquilanim nie zarobimy to było pewne! Ale Meirelesa oddaliśmy za tyle za ile do nas przyszedł...uważam, że 4-5 mln więcej należało się nam jak nic! Od dawna dajemy się robić w konia, kiedy to Fergie czy Mourinho, a teraz Mancini koszą za swoich jak za zboże, też powinniśmy się szanować!