Trener chwali Belforda
Trener Liverpoolu U-18 Mike Marsh pochwalił bramkarza Tyrella Belforda za występ w wyjazdowym meczu przeciwko Manchesterowi City. Liverpool wygrał 3:1 po bramkach Davida Moli, Jordana Lussey'a i Jacka Dunna.
Marsh poświęcił najwięcej uwagi Belfordowi, który obronił karnego, wykonywanego przez Alberta Rusnaka i zrehabilitował się za słaby występ w środku tygodnia, przeciwko Sportingowi Lizbona w NextGen Series, kiedy puścił 5 bramek.
- Tyrell jest fantastycznym bramkarzem - powiedział Marsh - dlatego będę na niego stawiał.
- Nie ma jeszcze 18 lat, ale daje nam dużo pewności na tyłach.
- Obronił karnego, który moim zdaniem nie powinien być podyktowany. Sędzia dopatrzył się przewinienia, którego ja nie zauważyłem. Piłka trafiła Matty'ego Regana w łokieć, gdy blokował strzał, ale Tyrell i tak go obronił.
- Potem wpuścił bramkę, ale chwilę przed tym popisał się fantastyczną obroną z 2 metrów. Miał dobry dzień i jestem z niego zadowolony.
Marsh przyznał, że był zachwycony postawą swoich zawodników, po rozczarowującej zeszłotygodniowej porażce z Boltonem u siebie.
- To była idealna odpowiedź - powiedział - zagraliśmy dobrze i zgarnęliśmy swoją nagrodę.
- Stwarzaliśmy szanse, strzeliliśmy trzy bramki i po raz pierwszy od długiego czasu mogliśmy cieszyć się sporą przewagą. Uważam, że wygraliśmy zasłużenie.
Jutro drużynę U18 czeka wyjazd do Manchesteru na mecz z United.
- Sposób w jaki działa system Akademii powoduje, że tego typu mecze będziemy rozgrywali co tydzień - powiedział Marsh.
- To fantastyczna okazja. Im więcej meczów tego typu możemy rozgrywać, tym lepiej.
Komentarze (3)
BTW: Ten kod przy rejestracji to faktycznie masakra :P