Jol o problemach Fulham
Martin Jol ujawnił, że Damien Duff prawdopodobnie nie zagra w poniedziałkowym starciu Fulham z Liverpoolem w Premier League. Duff odniósł kontuzję łydki w przegranym 1-0 meczu Ligi Europy z Twente. Do gry będzie mógł jednak powrócić Clint Dempsey.
The Cottagers wiedzieli, że zdobycie w Holandii trzech punktów zagwarantuje im awans do 1/16 Ligi Europy, jednak wrócili do domu z pustymi rękami po tym, jak rezerwowy Marc Janko zapewnił gospodarzom zwycięstwo w końcówce spotkania.
Andrew Johnson został wyrzucony z boiska w doliczonym czasie gry po otrzymaniu drugiej żółtej kartki, a kontuzje Duffa i Mousy Dembele dopełniły nieszczęścia.
Clint Dempsey, który narzekał na uraz uda, nie pojechał do Holandii, lecz będzie mógł zagrać w poniedziałek. Jol przyznał, że Duff może nie mieć tyle szczęścia.
- Duffowi odnowiła się kontuzja łydki, przez którą nie grał przez dwa tygodnie – powiedział holenderski menedżer.
- Damien wrócił do gry, ale powróciła także jego kontuzja, mam jednak nadzieję, że z Dembele jest wszystko w porządku. Występ Damiena stoi pod znakiem zapytania, jednak oczekuję, że Dembele i Clint będą mogli zagrać.
Na temat postawy swojego zespołu Jol powiedział: - To mógł być dobry mecz. Twente ma dobry zespół i potrafią strzelać gole.
- W poprzednią sobotę (w zakończonym wynikiem 0-0 meczu z Vitesse Arnhem) po raz pierwszy nie zdobyli żadnej bramki, a mecz z nami byłby dopiero drugim takim spotkaniem na 42, gdyby nie trafili pod koniec spotkania.
- Taka sytuacja byłaby dobra, choć zdobycie jednego punktu to nie był szczyt naszych marzeń.
- Tak czy owak, musimy wygrać ostatnie spotkanie, jednak strata gola w końcówce była rozczarowująca.
- Dobrze graliśmy w obronie, powstrzymywaliśmy ich dośrodkowania, jednak ktoś popełnił błąd, a potem spekulowaliśmy na temat spalonego.
- Zazwyczaj bardzo dobrze bronimy się przed dośrodkowaniami, problemem było utrzymywanie piłki na ich połowie. Dembele poprosił o zmianę, nie mogliśmy utrzymać piłki na ich połowie, udało się im przełamać naszą obronę i strzelić gola.
Porażka z Twente, przy jednoczesnym zwycięstwie Wisły Kraków nad Odense oznacza, że aby być pewnym awansu Fulham musi pokonać duński zespół w ostatniej kolejce.
Po obejrzeniu czerwonej kartki z Twente Johnson nie będzie mógł zagrać z Odense, a Jol przyznał, że absencja angielskiego napastnika to spory problem.
- Prawdopodobnie nikt nie chciałby widzieć swojego zawodnika wyrzucanego z boiska w ostatnich minutach z powodu jego frustracji. To była druga żółta kartka, a Andy wiedział, że jedną ma już na koncie. Potrzebujemy wszystkich piłkarzy, a w szczególności Johnsona, który strzelał gole w europejskich pucharach. Robił dla zespołu bardzo dobrą robotę.
Komentarze (0)