Młodzi odpadają z pucharu

Młodym graczom Liverpoolu nie udało się przejść nawet pierwszej rundy FA Youth Cup po tym, jak w słabym stylu polegli na Liberty Stadium ze Swansea 3:1. Honorową bramkę dla Czerwonych zdobył w końcówce Lewis Hatch.

Drużyna U-18 została wzmocniona obecnością ściągniętych z rezerw Raheema Sterlinga oraz Brada Smitha, jednak dziś wieczorem nie potrafili przeciwstawić się gospodarzom.

Dwa gole strzelone w dwie minuty w pierwszej połowie dały Swansea kontrolę nad przebiegiem spotkania. Zupełnie niekryty Scott Tanock uderzył głową z bliskiej odległości, a po chwili James Loveridge popisał się doskonałym wykończeniem akcji podwyższając na 2:0.

Liverpool został dobity tuż po zmianie stron cudacznym golem, który nadawałby się do programu „Co było dalej?”. Joe Rafferty wybijał piłkę do przodu z lewej strony boiska, ta odbiła się od stopy nadciągającego Jandira Zoli i wpadła za kołnierz zupełnie zaskoczonemu Belfordowi.

Lewis Hatch w końcowych minutach gry popisał się wspaniałym strzałem głową strzelając honorowego gola dla The Reds, którzy i tak schodzili z boiska mocno sfrustrowani po porażce.

Skład Liverpoolu: Belford, Hatch, Smith, Rafferty (Wilson), Regan, Aylmer (Quirk), Sterling, Pelosi, Morgan, Sumner (Gainford), Lussey. Rezerwowi: Baio, Wearing.