Riise o zachowaniu Suareza
Obrońca Fulham John Arne Riise odmówił skrytykowania Luisa Suareza za nurkowanie, podkreślając, że jest to część gry. Pierwszy mecz byłej gwiazdy Liverpoolu przeciwko swojemu byłemu klubowi zakończył się kontrowersyjnie, kiedy Suarez prawdopodobnie wykonał obraźliwy gest w kierunku kibiców Fulham na Craven Cottage.
Incydent miał miejsce po tym, kiedy kibice londyńskiego klubu zaczęli śpiewać o “kantowaniu” przez Urugwajczyka podczas zwycięskiego dla Fulham meczu w poniedziałek.
Kibice gospodarzy uważają, że napastnik Liverpoolu zbyt łatwo padł na murawę, usiłując wymusić dwa rzuty karne, których sędzia Kevin Friend ostatecznie nie przyznał.
Jednak Riise podkreśla, że to nie do niego należy ocena zachowania Suareza.
- Zdarza się, że piłkarz się przewróci, to jest piłka nożna.
- To nie do nas należy ocena, czy ktoś nurkuje, czy też nie.
-Skupiamy się na grze, ale jeśli to nie jest rzut wolny, mówimy mu to. Jest dobrym zawodnikiem i szanujemy go za to, co robi.
Niemniej jednak, reprezentant Norwegii ostrzegł 24-latka, żeby przyzwyczaił się do radzenie sobie z bardziej fizycznym traktowaniem przez obrońców w Premier League.
- Ma osobowość i jeden rodzaj futbolu do grania – dodał.
- Udowodnił, że jest świetnym piłkarzem i czasami ludzie traktują go zbyt ostro, ponieważ to jest jedyny sposób na grę przeciwko niemu.
- Jeśli starasz się być dla niego łagodny, on sam potrafi wygrać cały mecz - podsumował.
Komentarze (5)
bingo John, może teraz czas aby sędziowie się zreflektowali ile to razy Luis jest kopany po kostkach przez obrońców, zazwyczaj przy przyjęciu piłki...