Justice for the 96 w formie wiersza
Mike Latham, poeta z Merseyside, stworzył wyjątkowe liryczne dzieło, zadedykowane ofiarom pamiętnej katastrofy Hillsborough, która miała miejsce w 1989 roku.
Wiersz zatytułowany ''The Hillsborough 96'' koncentruje się na dotkniętych tragedią rodzinach, które od dawna czekają na ujawnienie prawdy o okolicznościach nieszczęśliwego wypadku.
Organizacja 'The Hillsborough Family Support Group' (HFSG) postanowiła, że specjalnie wydrukowana i oprawiona wersja wiersza zostanie podarowana każdej z rodzin, które straciły najbliższych.
- To cudowny utwór i wspaniały gest ze strony Mike'a, by przekazać go pod nasz patronat - powiedziała prezes zrzeszenia HFSG, Margaret Aspinall.
- Rodziny jeszcze nie wiedzą o naszym planie, więc zrobimy im miłą niespodziankę, gdy już dostaną wiersze w specjalnej serii.
Dzieło Lathama ukazuje potrzebę ujawnienia wszystkich szczegółów dotyczących tragedii z 1989 roku.
Fragment liryka głosi:
Potwierdzają to tysiące ludzi bez mała, by walka o prawdę wciąż trwała.
Niech akta zostaną ujawnione, wtedy wszystkie rodziny będą uspokojone.
Wystarczająco wiele łez wylano, od dwudziestu dwóch lat prawdę utajniano.
Posiadacie dokumenty i dowody, których pragniemy, koniec kłamstw to wszystko czego potrzebujemy.
Nie odpowiadacie tylko za siebie i chociaż długi czas minął, to wszyscy dalej śpiewają: You'll never walk alone.
Zarząd Liverpoolu FC oficjalnie zezwolił na opatrzenie wiersza herbem klubu. Stworzono także specjalny hologram potwierdzający autentyczność, którym zdobione będzie każde wydanie.
Każda rodzina otrzyma limitowaną wersję w formie zwoju owiniętego czerwoną wstęgą.
Mike Latham pracował razem z Brianem Matthewsem, ofiarą Hillsborough.
- Brian był fantastycznym człowiekiem - twierdzi Mike.
- Gdy tylko dowiedziałem się, że sto tysięcy ludzi podpisało internetową petycję, by wesprzeć debatę o Hillsborough w parlamencie, byłem pewny, że muszę coś o tym napisać.
- W pierwszej kolejności zaprezentowałem wiersz swojemu bratu, a on stwierdził, że utwór jest piękny.
- Pomysł ze zwojem owiniętym wstęgą zrodził się, gdy ujrzałem podobnie uformowany dyplom ukończenia studiów u mojej córki.
Specjalne wersje zostaną wysłane rodzinom ofiar w styczniu.
Komentarze (2)