Wisdom i spółka w Alder Hay - zdjęcia
Rezerwy Liverpoolu poszły w ślady bardziej doświadczonych kolegów odwiedzając dziś Alder Hey Hospital, przynosząc świąteczną atmosferę i wiele radości przebywającym tam dzieciom.
Andre Wisdom poprowadził zawodników i Rodolfo Borrella przez drzwi szpitala, Czerwonym towarzyszył wielki wór z prezentami.
Dyrektor Akademii, Frank McParland powiedział:
- Wszyscy chłopcy i sztab byli fantastyczni. Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego dnia i dumny z moich podopiecznych.
- Chcemy dawać młodym graczom różne doświadczenia. Reprezentują najlepszy klub na świecie więc ważne jest, aby reprezentowali go godnie.
- Nie mieli problemu w kontakcie z dziećmi czy ich rodzicami. Pokazali, że oprócz bycia piłkarzami, sami są jeszcze dobrymi dzieciakami.
- Chcielibyśmy częściej przeprowadzać takie akcje. Miło byłoby odwiedzić szpital na koniec sezonu, o czym porozmawiamy z tutejszą załogą.
- W Alder Hay pracują fantastyczni ludzie i mogliśmy się dziś przekonać, jak niesamowitą pracę wykonują codziennie.
Andre Wisdom dodaje:
- To dla nas świetne przeżycie, przyjść tutaj i okazać szacunek dzieciom w Alder Hay. Było to poruszające doświadczenie i to ważne, że przyszliśmy. Wykonanie naszego kawałka pracy i każda, nawet najmniejsza pomoc jest dobra dla klubu.
Odpowiedzialna za zbieranie funduszy na Alder Hay Christine Done nie kryła zachwytu z wizyty rezerw:
- Chcemy powiedzieć Liverpool Football Club ogromne „Dziękujemy” za odwiedziny pierwszej drużyny i dziś rezerw. Oni odwiedzili nas po raz pierwszy i byli naprawdę wspaniali. Dla tak młodych ludzi odwiedziny u chorych dzieci to coś wielkiego. Liverpool może być z nich dumny.
- Pokazali wielką wrażliwość i pokazali szczere zainteresowanie problemami dzieci i ich rodzin.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie ze strony klubu.
Komentarze (1)