Przegrywamy do przerwy
Liverpool przegrywa po pierwszej połowie spotkania z Blackburn Rovers 0:1. The Reds nie zdołali potwierdzić swojej dominacji wyjściem na prowadzenie, a tuż przed przerwą samobójczą bramkę strzelił Charlie Adam.
Liverpool przegrywa po pierwszej połowie spotkania z Blackburn Rovers 0:1. The Reds nie zdołali potwierdzić swojej dominacji wyjściem na prowadzenie, a tuż przed przerwą samobójczą bramkę strzelił Charlie Adam.
Komentarze (36)
Zarówno w ofensywie jak i w obronie :/
Adam Out-Gerrard In
Jak tak będzie to możemy pokusić się o zwycięstwo.
Wiem, że to tylko ładnie się pisze, ale jeśli nie chcemy mieć straconego sezonu, a z tych zawodników pożytek w przyszłości to tak niestety trzeba zrobić
@Kerio, weź sobie coś na uspokojenie...
- Andy widać, że się stara ale te dwa ''celne'' podania na aut...
- Klątwa ''Co byś nie zrobił, bramki nie strzelisz'' na Suarezie?
- Biedny Charlie... Koleś stara się jak może mecz w mecz a już drugi raz pod rząd pogrąża LFC...
- Enrique jest tak zajebisty, że aż szkoda mi go bo nikt nie potrafi dobrze dokończyć jego akcji albo wrzutki...
Poza tym, walka przez następne 45 min i ku*wa mać, zacznie się w końcu jakiś doping? Naprawdę, ostatnio Anfield zamiast podbudowywać zawodników pozwala im na grę w ciszy...
Adam kolejny raz udowadnia że jest drewno to samo co carrol kolejny nie wypał...
masakra ...
Chelsea traci punkty, LFC nie wykorzystuje szansy.
Mam nadzieję, że Kean nie ustawi teraz 10 obrońców.