Gerrard pomoże drużynie
Podobnie jak wszyscy kibice Liverpoolu, ucieszył mnie powrót na boisko Stevena Gerrarda podczas spotkania z Blackburn. Kapitan od razu zademonstrował swoją jakość. Drużynie może zaoferować wiele i z pewnością wraz z nim the Reds będą zdobywać bramki.
Pytanie brzmi, w jakim miejscu na boisku ustawi go Kenny.
W ostatnich latach był inspiracją dla zespołu grając za plecami wysuniętego napastnika, choć świetnie radzi sobie również na bokach pomocy.
Jednak według mnie powinien występować w środku pola i nie ma znaczenia, kto będzie jego partnerem.
Na takiej pozycji Stevie może być reżyserem gry przez całe 90 minut.
Prawdopodobnie nie zobaczymy go w pierwszym składzie przeciwko Newcastle, ale zapewne nie będziemy musieli czekać długo aż rozegra pełne spotkanie.
Dzięki jego obecności staniemy się znacznie lepszą drużyną.
Szansa dla Andy'ego Carrolla i Craiga Bellamy'ego
Przez większą część obecnego sezonu wszyscy czekali by przekonać się czy Luis Suarez i Andy Carroll zdołają zgrać się oraz stwarzać zagrożenie dla rywali.
Jednak jeśli kara dla Suareza wejdzie w życie, pojawi się szansa dla innych napastników.
Z pewnością Andy Carroll i Craig Bellamy mają potencjał, pozwalający na efektywną współpracę.
Podczas pracowitego okresu świąteczno-noworocznego bez wątpienia otrzymają kilka szans na udowodnienie, że wspólna gra może być owocna.
Sukces zależy od nich, ale to my musimy trzymać za nich kciuki!
John Aldridge
Komentarze (0)