Dobry moment na mecz z Man City
Szczęście odwróciło się od Manchesteru City i myślę, że dzisiejszy wieczór jest idealnym momentem do gry z liderem rozgrywek. Citizens zostali ostatnio zranieni i będą pod presją, po ostatniej porażce z Sunderlandem.
Będzie to bardzo trudny miesiąc dla podopiecznych Manciniego. Zagrają z nami 3-krotnie, ponadto muszą zmierzyć się z Manchesterem United w Fa Cup, nie zapominając u trudnych ligowych bojach.
Oglądałem w niedzielę ich mecz z Sunderlandem i po raz pierwszy w tym sezonie byli tak bardzo przewidywalni. Sunderland maksymalnie utrudnił im grę, przez co nie mogli sobie wykreować wielu groźnych okazji.
Włoski menadżer nie jest zadowolony, że grają kolejny mecz po 48 godzinach i w pełni go popieram.
Dodatkowe 2 dni odpoczynku to przewaga Liverpoolu, ale akurat City ze swoim bardzo szeroką kadrą, poradzi sobie z tym kłopotem.
Mają takich asów jak Silva, Balotelli czy Richards, którzy wrócą do pierwszego składu.
Liverpool powinien sobie wziąć do serca listopadowy mecz z nimi na Anfield. Powinniśmy wygrać tamtą konfrontację i tylko dzięki Hartowi wywieźli z naszego stadionu punkt.
Lucas spisywał się świetnie tamtego wieczoru i będzie mi go brakowało. Oczekuję występu kogoś, kto będzie maksymalnie zabezpieczał tyły, dlatego chętnie obejrzę Jaya Spearinga w środku pola razem z Charliem Adamem.
John Aldridge
Komentarze (0)