Flanno marzy o Wembley
Jon Flanagan chciałby, aby w tym sezonie ziściły się jego sny i Liverpool dwukrotnie dzięki występom w Carling Cup i Fa Cup mógł zagrać na stadionie Wembley.
Flanno grał jedynie w początkowym etapie CC, ale ma nadzieję na występ w piątkowym meczu Pucharu Anglii z Oldham.
- Miałem przyjemność tam być dwukrotnie. Najpierw oglądałem mojego wujka Bradleya w meczu Bristol Rovers z Hull City w fazie play-off, kiedy przegrali. Byłem też na meczu Anglii z Hiszpanią kilka tygodni temu.
- To wielki i wspaniały stadion. Atmosfera, jaką wytwarzają tam kibice jest naprawdę fajna.
- Wspaniale byłoby tam zagrać dzięki dobrym występom w CC albo FA Cup, najlepiej dwa razy! To byłoby spełnienie moich marzeń.
Flanno z radością wspomina finał Pucharu Anglii z 2001 roku.
- Doskonale pamiętam Michaela Owena strzelającego 2 gole Arsenalowi w 2001 roku. Miałem wtedy 8 lat i oglądałem mecz w barze z tatą. Była z nami grupka jego kolegów. Był to wspaniały dzień, pamiętam celebrację Michaela po zwycięskiej bramce strzelonej lewą nogą.
- Arsenal grał zdecydowanie lepiej, ale Owen dał próbkę swego geniuszu. Był to wspaniały tydzień, gdyż chłopcy później sięgnęli po Puchar UEFA. Był to świetny okres, przywracający bardzo dobre wspomnienia - podsumował.
Komentarze (0)