Kenny nie żałuje, że wspierał Luisa
Kenny Dalglish zapewnił, że wciąż wierzy w niewinność Luisa Suareza, który został oskarżony o rasistowskie odzywki skierowane w stronę Partice’a Evry. Liverpool zdecydował się nie odwoływać od decyzji FA o 8 meczowej banicji dla Suareza, która zaczęła się od wczorajszego meczu na Eithad Stadium.
Jednakże menedżer LFC w pełni wspiera Urugwajczyka i uważa, że został on zbyt surowo ukarany przez komisję wykonawczą.
- Stoimy za Luisem, gdyż nasz klub zawsze robi tak z zawodnikami, których docenia i darzy szacunkiem – powiedział Dalglish.
- Klub wydał całkiem obszerne oświadczenie, Luis również wydał wspaniałe oświadczenie, więc będziemy go wspierać.
- Jest wiele rzeczy, które chcielibyśmy powiedzieć, i które moglibyśmy powiedzieć, ale nie chcemy sprowadzić na siebie więcej problemów.
- Wiemy co się stało, wiemy co nie pojawiło się w raporcie i to dla nas ważne. Koniec, kropka.
- Może po prostu zjawił się w złym miejscu o złej porze. To mógł być każdy. Nie mogę odpowiadać za FA. Będziemy się cieszyć z jego powrotu.
Dalglish bronił, przyjętej przez klub, silnej linii obrony Suareza, wywołanej „niezwykłym” werdyktem z 20 grudnia.
Liverpool był krytykowany za to, że zawodnicy nosili T-shirty wspierające Suareza na treningu przed meczem z Wigan, ale menedżer nie żałuje tej decyzji.
- Powiedz, czy gdyby jeden z Twoich ludzi miał problemy, a Ty byś wiedział, że mówi on prawdę, to byś go nie wspierał? Co w tym złego? Myślę, że to wspaniały gest, świadczący o tym, że ma wsparcie od swoich najbliższych kolegów z szatni.
- Wszyscy jego przyjaciele z szatni mogą się pozytywnie na jego temat wypowiedzieć i myślę, to trochę niebezpieczne i niedobre, że nie znasz pełnej treści przesłuchania.
- Nie jestem przygotowany, nie mogę nic powiedzieć, ale przykro mi, że nigdy nie będziesz miał szansy tego usłyszeć.
Suarez przyznał, że użył raz słowa „negro” w stosunku do Evry, ale nalega, że zostało ono użyte jako przyjazny termin południowoamerykański.
Jednakże, komisja nie przyjęła jego obrony dotyczącej różnic kulturowych i uznała, że wypowiedział te słowa w stronę Evry siedem razy nawiązując do koloru skóry obrońcy.
- Myślę, że gdybyś zapytał eksperta językowego, to powiedziałby, że w tej części Urugwaju, z której pochodzi Luis, to określenie jest dozwolone – powiedział Dalglish.
- Jego żona tak do niego mówi i nie wydaje mi się, żeby się z nią kłócił.
- Mogliśmy go wczoraj wystawić do składu, ale musi odbyć karę 8 meczów i teraz jest najlepszy na to moment. Myślę, że lepiej, żebyśmy mieli już to za sobą i zostawili tę sprawę.
Komentarze (0)