Liverpool wspierany przez sponsora

Liverpool otrzymał pełne poparcie od swojego sponsora, którego logo znajduje się na koszulkach, Standard Chartered w następstwie niedawnych kontrowersji, które otoczyły klub.

Antyrasistowskie organizacje, a zwłaszcza dyrektor wykonawczy Futbol Przeciwko Rasizmowi w Europie Piara Powar, stwierdził, że reputacja i marka Liverpoolu zostały poważnie uszkodzone w świetle sprawy Luisa Suareza.

Jednakże, grupa bankowa, która dokonała największej komercyjnej umowy w historii Anfield – około 80 milionów funtów – potwierdziła swoje oddanie klubowi.

Oficjele Standard Chartered rozumieją, że należy utrzymać codzienny kontakt z osobami z Liverpoolu w wyniku ostatnich wydarzeń i rozmawiali z przedstawicielami klubu po incydencie z piątku kiedy to obrońca Oldham Tom Adeyemi został obrażony przez kibiców.

Bank twierdzi, że jest szczęśliwy ze sposobu w jaki zarząd Anfield zareagował i nic nie sugeruje, żeby ich partnerstwo zostało zagrożone.

W oświadczeniu dla Telegraph Sport, Standard Chartered ogłosiło:

- Ostatnio Liverpool FC potwierdził swoje zdecydowane stanowisko przeciwko rasizmowi.

- Standard Chartered jest wielokulturową, międzynarodową organizacją, a my w pełni popieramy wysiłki klubu w walce przeciwko rasizmowi i każdemu rodzajowi dyskryminacji. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze sponsorowania klubu.

Takie uwagi pojawiają się w szczególnie ważnym momencie dla Liverpoolu, który poszukuje nowych globalnych partnerów handlowych.

Amerykańscy właściciele klubu aktywnie poszukują sponsora na wybudowanie nowego stadionu przy Stanley Park, a wszelkie sugestie intratnych sponsorów mogły być zniechęcające w świetle ostatnich wydarzeń i spowodować niewyobrażalne szkody.

Liverpool potrzebuje minimum 150 milionów zewnętrznych inwestycji zanim będzie mógł kontynuować plany przeniesienia z Anfield, więc ich stanowcze powtórzenie antyrasistowskiej postawy w ostatnich dniach było koniecznością.

Zarówno dyrektor wykonawczy Ian Ayre, jak i Kenny Dalglish, którego charyzmatyczna osobowość była wykorzystana w przeszłości w celu zwabienia sponsorów, wygłosili namiętną obronę klubu w ostatnich 48 godzinach.

Pozytywne stanowisko Standard Chartered jest mile widzianym uspokojeniem sytuacji.

Bank jest obecnie w drugim roku umowy sponsorskiej z klubem z Merseyside, który opiewa na około 20 milionów funtów za sezon, a trwa do 2014 roku.

Należy zauważyć, że najbardziej dochodowym rynkiem dla banku jest region Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu, gdzie wrażliwość na temat wszelkich rasowych kontrowersji może spowodować ogromne reperkusje dla klubu i ich głównego sponsora.

Stanowisko Standard Chartered sugeruje, jak Liverpool twierdził przez cały czas, że poza jurysdykcją FA sprawa Suareza nie jest postrzegana w sposób bezdyskusyjny jak wielu w tym kraju przypuszcza. Klub jest pewny, że globalni inwestorzy nie będą nastawieni negatywnie do ich stanowiska.

Szybka reakcja Liverpoolu w ostatnim incydencie udziałem Adeyemiego otrzymała pochwałę od Oldham Athletic:

- Prezes i dyrektorzy Oldham Athletic pragną podziękować Liverpoolowi i funkcjonariuszom Policji Merseyside za ich troski i żmudne wysiłki w wyjaśnianiu okoliczności zajścia z Tomem Adeyemim. Klub i zawodnik zostali powiadomieni o każdym szczególe związanym z dochodzeniem.

- Profesjonalne standardy działania, które zostały wykorzystane są godne pochwały.

- Klub chciałby podziękować również wielu fanom Liverpoolu i Oldham, a także osobom z całego kraju, które wysyłały listy wsparcia dla Toma.

- Tego typu zdarzenie nie jest codziennością i nie powinno odwrócić uwagi od wspaniałego spotkania, które podobało się przedstawicielom i kibicom obu zespołów.

Chris Bascombe