Młodzi odpadają z NextGen
Marzenia młodych piłkarzy Liverpoolu u sukcesie w odpowiedniku młodzieżowej Ligi Mistrzów prysły jak bańka mydlana w dzisiejszym ćwierćfinale, gdzie musieli uznać wyższość Tottenhamu przegrywając 0-1.
Zawodnicy The Reds z pewnością nie mają powodów do wstydu prezentując dziś kawał dobrej piłki na White Hart Lane, jednakże szczęście było po stronie Kogutów, którzy awansowali do półfinałów.
Mimo iż Tottenham lepiej wszedł w ten mecz, to Liverpool miał swoje szanse w pierwszych 30 minutach za sprawą Michaela Ngoo, który nie zdołał jednak wyprowadzić zespołu Rodolfo Borrella na prowadzenie. Dobrą okazję na bramkę zmarnował też ruchliwy Raheem Sterling.
Kiedy w drugiej połowie wydawało się, że Czerwoni wyjdą na prowadzenie, uderzenie Toniego Silvy zablokował Kevin Stewart.
W 71 minucie padła bramka na wagę awansu. Shaquile Coulthirst okazał się bohaterem Kogutów, kiedy jego strzału nie zdołał obronić Tyrell Belford.
Młodzi The Reds natychmiast ruszyli do jeszcze większych ataków, grając z pełną ambicją i animuszem, ale próby Sterlinga i Silvy były w kapitalny sposób bronione przez Jonathana Milesa.
W końcówce dogodną okazję zmarnował jeszcze Morgan i podopieczni Rodolfo Borrella zeszli z boiska pokonani.
Komentarze (9)
Pozdrawiam i życzę gry w atmosferze fair play :).