Wszystkie oczy zwrócone na Anfield
Kevin Bond uważa, że Koguty skupiają się w tym momencie tylko i wyłącznie na poniedziałkowym starciu z Liverpoolem. Zespół Tottenhamu w najbliższych tygodniach czeka wiele ciężkich sprawdzianów, ale ten z the Reds jest dla nich teraz najważniejszy.
Po meczu na Anfield, zagramy z Newcastle na własnym boisku, czeka nas pozornie łatwe spotkanie w FA Cup ze Stevenage, potem derby z Arsenalem, a 4 marca zagramy u siebie z Manchesterem United.
Na czwartkowej konferencji prasowej zasugerowano Kevinowi, że losy sezonu mogą zależeć od tych spotkań.
- Szczerze mówiąc nie zwracam uwagi na to, co nas czeka w najbliższych sześciu tygodniach, teraz liczy się tylko Liverpool - powiedział Bond.
- Wiemy, co mamy zrobić, ale nie patrzymy na kolejne spotkania i nie będziemy myśleć o tym, że musimy zdobyć w nich punkty.
- Koncentrujemy się na grze z Liverpoolem, postaramy się wywalczyć jak najlepszy rezultat, ale bez względu na wynik, będziemy się starać cały czas grać swoją piłkę i osiągać dobre wyniki w kolejnych spotkaniach.
- Mecz z Liverpoolem jest bardzo ważny, ponieważ są oni naszym rywalem w walce o czołowe lokaty, ale ten sezon nie będzie zależał tylko od tego meczu.
Komentarze (1)