Rooney źle ocenił Suareza
Wspaniale było znów zobaczyć Suareza na boisku i jego obecność w zespole w meczu przeciwko Kogutom podniosła wszystkich na duchu. Dużo mówiło się o kartce, którą zarobił, ale myślę, że miał trochę pecha.
Suarez przez cały czas śledził ruch piłki i kopnięcie Scotta Parkera było zupełnie przypadkowe.
Nie mogłem uwierzyć, gdy usłyszałem, że Wayne Rooney uważa, że Suarez powinien za to wylecieć z boiska.
Rooney powinien skupić się na własnym klubie nim zacznie interesować się innymi.
Poza tym myślę, że ktoś tak nierozsądny jak Rooney powinien zachować takie rzeczy dla siebie.
W końcu to on ewidentnie skopał przeciwnika w meczu reprezentacji Anglii w zeszłym roku i zasłużył na czerwoną kartkę. Fakt, iż FA udało się zredukować jego karę z trzech meczów zawieszenia do dwóch, jest jakimś żartem.
Rooney, po tym, co zrobił, powinien się cieszyć, że w ogóle jedzie na Euro.
To, co zrobił Suarez zupełnie się różniło i w żadnym wypadku nie było to na czerwoną kartkę.
To był ciężki wieczór dla Suareza, szczególnie, że nie strzelił bramki mając dogodną ku temu okazję.
Miałem wrażenie, że sędzia skupił się na nim od momentu, gdy tylko wszedł na boisko. Obawiam się, że sędziowie będą surowi w ocenie jego sytuacji i ciężko mu będzie coś od nich uzyskać. Widać było, że gdy schodził z boiska, był zirytowany.
Po tym jak w poniedziałek dostał owację na stojąco, Suarez musi się przygotować na zupełnie inną reakcję na Old Trafford w sobotnim meczu.
Z pewnością będzie „odpowiednio” przywitany przez kibiców przeciwników i to, czego dozna w sobotę będzie najgorszą rzeczą w jego życiu.
Nie wydaje mi się, żeby Dalglish wstawił Suareza do wyjściowej XI przeciwko United, nie z powodu obelg jakie na niego czekają, ale z powodów taktycznych.
Andy Carroll gra bardzo dobrze i nie widzę powodu, dla którego Kenny zagrałby w meczu wyjazdowym dwoma napastnikami. Carroll pokazuje pewność siebie. Znacznie lepiej się porusza, lepiej odnajduje się na boisku, wygrywa swoje pojedynki i dobrze przytrzymuje piłkę.
Dośrodkowanie kierowane na jego głowę muszą być lepsze, ale również i jego sposób ustawiania się, jednak wydaje się, że szczęście uśmiechnęło się do Carrolla. Musi teraz nad tym pracować.
Myślę, że Kenny wystawi Jordana Hendersona i postawi na zawodników takich jak on, Stevena Gerrarda oraz Craiga Bellamy’ego, by wspierał Carrolla.
Następnie oczekuję, że Suarez odmieni nieco grę w drugiej połowie.
Wszyscy wiemy, że ten zespół United jest w naszym zasięgu. Są słabi w defensywie i na pewno stworzymy sobie wiele okazji.
Kluczem będzie solidna gra z tyłu. Rooney zawsze stanowi zagrożenie, ale dla mnie najgroźniejszym zawodnikiem jest Valencia i musimy go pilnować.
Powinniśmy czerpać pewność siebie nie tylko z wygranej nad United w FA Cup, ale również innych dobrych wyników z tego sezonu.
Wygraliśmy na stadionach Chelsea, Arsenalu, Manchesteru City oraz Evertonu, więc czemu mielibyśmy nie wygrać na Old Trafford? Z pewnością jesteśmy w stanie tego dokonać.
Jest również szczęśliwy, że mecz będzie prowadził Phil Dowd. United będzie miało tylko 11 zawodników, a nie 12.
John Aldridge
Komentarze (15)
Jakby to powiedzieć,Rooney to kocioł,a Suarez to garnek.
Jak on sam CELOWO łamał przepisy to było dobrze,on pewnie tak gada bo by chciał żeby Suarez był wykluczony przed bezpośrednim meczem w sobote ;p
Suarez będzie wygwizdany na OT, Evra został wygwizdany na Anfield, kwita :)
Nie twierdze że ty tak mówiłeś,tylko że Rooney się tak zachowuje.On łamał przepisy umyślnie i siedział cicho albo się odwoływał,a Suarez najlepiej nawet za nieumyślność żeby był stale zawieszany i wywalany z boiska.
Garcia93 - No może i masz częściowo racje, ale z Suareza już nie rób takiego ofiary ; >
Tak byłem kibicem i to pamiętam, jak bym chciał też bym znalazł jakąś niesłuszną decyzje sędziów na korzyśc Liverpoolu.
"Innej" drużyny nie , ale kibica ManU tak - A w tym zdaniu napisanym przez ciebie utwierdzasz wszystkich w zdaniu o kibicach Liverpoolu.