Brighton trudnym testem
Jeszcze miesiąc temu powiedziałbym, że niedzielny rywal będzie wymarzony dla Liverpoolu w Pucharze Anglii. Brighton nie znajdował się w najlepszej dyspozycji i mieli szczęście, że udało im się wyeliminować Wrexham w 3 rundzie Fa Cup.
W ostatnich tygodniach grają jednak lepiej, czego efektem jest wyeliminowanie Newcastle z Pucharu Anglii.
Gus Poyet jest jednym z trenerów młodej daty, którzy mają 'to coś' do zaoferowania swej drużynie.
Spędził udany okres w Leeds a teraz notuje dobre wyniki z Brighton.
Ich gra jest naprawdę interesująca i powinni być solidnym rywalem dla Liverpoolu przed finałowym bojem na Wembley.
Ciekawi mnie jak Kenny dobierze sobie skład na niedzielę.
Stawką jest ćwierćfinał Pucharu Anglii i nie spodziewam się by na boisko wyszedł chociażby teoretycznie słabszy skład. Być może nie obejdzie się bez kilku korekt w zespole, ale tak, by wszystko funkcjonowało jak należy.
Jestem przekonany, że Kenny ma już zarys zespołu, który w przyszły weekend wybiegnie na murawę Wembley, ale niektóre kwestie mogły ulec zmianie.
Obrona wydaje się do ruszenia, pewne miejsca w jedenastce na Wembley mają Suarez i Gerrard, więc ciągle pozostają 4 pozycje do obsadzenia w składzie.
Jan Molby
Komentarze (2)
Mamy juz doswiadczenie z Carling Cup wiec mozna powiedziec cos na ten temat.
Zachowam sie samolubnie - zyczylbym obu teamom remisu, co bym mogl zobaczyc naszych na zywo, bez potrzeby przemiezania uk za wschodu na zachod :)