TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1606

Gerrard z podziwem o Carrollu


Steven Gerrard jest przekonany, że jego współpraca z Andym Carrollem nabierze jeszcze lepszego zrozumienia po tym, jak w dzisiejszym spotkaniu Liverpool wygrał 6:1 z Brighton. Na listę strzelców zdołał się wpisać m.in. Andy Carroll.

Brighton strzeliło w tym spotkaniu sobie aż trzy samobóje, ale Carroll znalazł się wśród piłkarzy, którzy zdołali się wpisać na listę strzelców, wraz z Luisem Suarezem, który się zrehabilitował po niewykorzystanym rzucie karnym.

Spodziewano się, że Liverpool może być trochę rozkojarzony faktem, iż w najbliższą niedzielę zagra w finale Carling Cup na Wembley.

Jednak Steven Gerrard wierzy, że jego drużyna może cały czas grać lepiej i wykorzystuje przy tym sporą ilość graczy.

- Zawsze cieszy mnie przede wszystkim wygrana, a dopiero potem zwracam uwagę na to, w jakich rozmiarach ją odnieśliśmy. W ostatnich minutach mocno podkręciliśmy tempo, choć przez cały mecz prezentowaliśmy się dobrze, dlatego zasłużyliśmy na zwycięstwo - powiedział Gerrard.

- Ważne było to, aby w odpowiedni sposób skupić się na tym spotkaniu. Od dłuższego czasu mamy w głowach finałowy mecz na Wembley w Carling Cup, ale chcemy tam również zagrać dzięki dobrej postawie w FA Cup.

Po raz pierwszy w wyjściowym składzie the Reds mogliśmy zobaczyć Stevena Gerrarda, Luisa Suarez i Andy'ego Carrolla. Gerrard liczy, że Liverpool będzie w stanie podtrzymać aktualną formę w kolejnych spotkaniach.

- Carrol cały czas ciężko pracuję na treningach i dzisiaj był naszym najlepszym zawodnikiem - powiedział kapitan the Reds.

- Wierzę, że będziemy mieli okazję grać coraz częściej w jednym składzie. Jesteśmy dobrymi zawodnikami, a wszyscy dobrzy zawodnicy lubią grać razem z innymi dobrymi piłkarzami. Nadajemy teraz na tych samych falach.

Carroll, który wywierał ogromną presję na obrońcach rywali podczas całego spotkania, powiedział po meczu:

- Każda zdobyta bramka mnie niezmiernie cieszy, a wynik w dzisiejszym spotkaniu nie mógł być już chyba lepszy, zwłaszcza że awansowaliśmy do kolejnej rundy FA Cup.

- Nie mieliśmy okazji do wspólnego grania zbyt często, ale udało nam się dzisiaj potwierdzić to, że na treningach ciężko pracujemy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

Lfciorek 19.02.2012 23:39 #
- Wierzę, że będziemy mieli okazję grać coraz częściej w jednym składzie. Jesteśmy dobrymi zawodnikami, a wszyscy dobrzy zawodnicy lubią grać razem z innymi dobrymi piłkarzami. Nadajemy teraz na tych samych falach.

No,no ale Steven posłodził :)
RickRoss 20.02.2012 07:19 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Gin 20.02.2012 09:17 #
Do podziwu Carrolla jeszcze nam daleko, narazie niech zakoduje, że ma grać podobnie jak w tym meczu i lepiej i lepiej i lepiej.....jak to ogarnie to będzie można po jakimś czasie go podziwiać, póki co bez zmian, przynajmniej z mojej strony
Robert1966 20.02.2012 09:22 #
Powiem szczerze ..nie wpadajmy w samouwielbienie.Carrol po prostu zaczal sie po przerwie starac.Podejrzewam ze dostal opieprz od Kennego.Bo do przerwy tylko wymachiwal raczkami i mial pretensje do calego swiata.Tego powinni sie oduczyc z Suarezem.To jest Anglia to jest Liverpool a nie jakas pieprzona Serie A!
SzymonLFC 20.02.2012 09:48 #
Noo widać że sie Carrol stara, ale do podziwiania go to jeszcze mu trochę brakuje . Ale i tak wierze w niego .!
YNWA!
rav026 20.02.2012 10:01 #
Carrol grał fajnie w drugiej połowie, ale to co wyprawiał w pierwszej to była jakaś masakra. Jeśli zacznie grać na co dzień tak jak w drugiej połowie to będzie nawet fajnie, chociaż po transferze za 35 milionów można, a nawet powinno się wymagać jeszcze więcej.
Teraz jedziemy po pierwszy od dawna puchar, więc pełna mobilizacja i nie ma nawet mowy o porażce.
w0rst 20.02.2012 15:28 #
#rav026
a jak Bellamy przeszedł za darmo to wymagamy od niego by dobrze podawał ręczniki dla kolegów.
Szmuggi 20.02.2012 18:55 #
po transferze czy za 35mln czy za 1,5 trzeba wymagac tego samego... bez sensu podsumowales rav...

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com