Suarez najlepszy wg fanów
W sondzie przeprowadzonej na LFC.pl Luis Suarez został wybrany najlepszym piłkarzem Liverpoolu w ligowym pojedynku z Arsenalem. Urugwajczyk zdobył 36 procent głosów i wyprzedził Jordana Hendersona (20%) oraz Martina Kelly'ego (9%).
Na LFC.pl tryumfowali:
Craig Bellamy - 7 razy
Luis Suarez - 5 razy
Andy Carroll - 4 razy
Jose Enrique - 3 razy
Stewart Downing - 3 razy
Lucas Leiva - 2 razy
Glen Johnson - 2 razy
Steven Gerrard - 2 razy
Pepe Reina - 1 raz
Sebastian Coates - 1 raz
Jay Spearing - 1 raz
Martin Skrtel - 1 raz
Moglet - 1 raz
Komentarze (17)
Idzie im mniej więcej tak jak nam a nawet lepiej(LM bądź co bądź).
Oni po Mourinho się pozbierać nie mogą do dziś,tak samo jak my po Benitez'ie,zastanawiam się,co by było gdyby zaufano mu jeszcze jeden rok...drużyna za dużo straciła gdy swoje 3 grosze wtrącił Hodgson i teraz jeszcze Kenny...Miejmy nadzieje że my szybciej wyjdziemy z kryzysu.
Chelsea po czasach Jose także zdobywała mistrzostwo z Carlo więc u nich to także nie do końca słuszne stwierdzenie.
Może i tak,ale były to jednak drużyny stabilne i konkretne(z wyrazem)
kiedyś wystarczyły 3-4 podania i piłka trzepotała w siatce,co jest chyba lepsze niż sto strzałów z których nic nie wynika.
a kto miał inny zostać? Wywalczył karnego i kilka razy zagroził bramce. Załosne to jest to, że nie ma kogo po tym meczu wyróżnić bo każdy ma coś na sumieniu.
BTW Dziękuję za minusy. Tylko upewniają mnie w tym, iż mnóstwo jest ludzi, którzy bardziej cenią dryblingi i sztuczki, z których nic nie wynika, niż wymierną grę.
Ja się z Tobą zgadzam,poniekąd mówie to samo.
Downing, czemu nie dośrodkowujesz jak w AV
Adam, czemu nie rozgrywasz jak w Blackpool. dziwne?
Chyba dokładnie wiemy dlaczego tak grają ci piłkarze są stworzeni dla słabszych klubów gdzie nie ma presji ,a po drugie mam wrażenie jakby ci piłkarze nie chcieli się dalej rozwijać ,zdobywać pucharów po prostu spoczęli na laurach cóż tu zrobić nie miejmy żalu do kennego bo ci piłkarze byli świetni a kto mógł przewidzieć jak się to skończy. Taka jest piłka raz się wygrywa raz przegrywa.