To już nie jest śmieszne

Liverpool ma problem z wykończeniami w tym sezonie, ale jeżeli trafiasz 21 razy w obramowanie bramki, to na pewno jest w tym odrobina pecha. Nie pamiętam nawet strzału, który uderzyłby w słupek i mimo wszystko wpadł do bramki!

Wojciech Szczęsny zagrał wyśmienicie dla Arsenalu i jestem zadziwiony poziomem bramkarzy w lidze w tym sezonie. Mieliśmy szansę zobaczyć wiele wspaniałych występów bramkarzy gości i ich poziom jest wysoki jak nigdy.

Trudno uwierzyć, że spudłowaliśmy już w tym sezonie sześć rzutów karnych. Nie pomogło również chwycenie przez Charliego Adama piłki w sobotnim meczu. Powinien ją po prostu oddać Dirkowi Kuytowi. To, że Kuyt musiał tę piłkę zabierać Adamowi mogło być denerwujące.

Ustalenia dotyczącego tego, kto ma podejść do karnego, powinny mieć miejsce przed meczem. Wiem, że Kuytowi zdarzyło się spudłować kilka rzutów karnych, ale naprawdę bardzo dobrze je wykonuje. Pierwszym wyborem powinien być zawsze Steven Gerrard, ale jeżeli jego nie ma, to następny w kolejności jest Kuyt.

John Aldridge