O'Shea gotowy na Liverpool

John O'Shea mimo złamanej ręki będzie gotowy na sobotnie starcie z Liverpoolem. Były obrońca Diabłów nabawił się kontuzji w ostatniej kolejce w trakcie emocjonujących zawodów z Newcastle na St James' Park.

30-letni defensor ma jednak zagrać z szyną ochronną na dłoni w sobotnim meczu.

Menadżer Czarnych Kotów Martin O'Neill obawiał się gorszego scenariusza odnośnie Johna, ale teraz jest zachwycony dostępnością swego piłkarza u progu konfrontacji z podopiecznymi Dalglisha.

- John nabawił się urazu w meczu z Newcastle, chodzi o kość w jego dłoni.

- Zawodnik bardzo chce zagrać z Liverpoolem i przez 2 tygodnie będzie miał założoną szynę ochronną.

- Ledwo wytrzymał po ostatnim urazie, nawet nie pamięta wszystkiego!

Kieran Richardson z kolei prawdopodobnie opuści ten mecz.

- Kieran odniósł kontuzję. Przeszedł wczoraj badania i jego występ stoi pod ogromnym znakiem zapytania - podsumował menadżer.