Boss o kontuzjach w zespole
Martin Kelly będzie gotowy na jutrzejsze spotkanie z Wigan. Z kolei występ Charliego Adama wciąż jest niepewny i Kenny prawdopodobnie wstrzyma się z decyzją do samego końca odnośnie ewentualnej gry Szkota.
Para jeszcze w pierwszej połowie Queens Park Rangers nabawiła się urazów i nie była zdolna do dalszej gry.
- Z Martinem wszystko w porządku. Czekamy na słowa lekarza odnośnie Charliego i wówczas zadecydujemy.
Menadżer potwierdził, że w zespole nie ma żadnych dodatkowych kontuzji po meczu na Loftus Road.
- Myślę, że nie mamy do czynienia z niczym nowym. Problemy mieliśmy w przypadku Kellsa i Charliego.
Komentarze (0)