Kenny wierzy w młodzież
Kenny Dalglish przyznaje, że nie będzie miał żadnych zastrzeżeń do tego, aby dać szanse gry w pierwszym zespole kilku młodym zawodnikom, jeśli zajdzie taka potrzeba w klubie.
Boss jest zadowolony z ilości młodych utalentowanych zawodników, jakich ma do swojej dyspozycji i wierzy, że w dalszym ciągu będą się odpowiednio rozwijać.
- Muszą czynić dalsze postępy i dla niektórych młodych chłopaków, takich jak Flanagan, Robinson, czy Shelvey szansa na wypożyczenie byłaby większa, gdybyśmy nie mieli w zespole aż tylu kontuzji - powiedział Dalglish.
- Jednak cały czas muszą się przystosowywać do stylu gry tego zespołu, a nie jakieś innej drużyny.
- Nadchodzi czas, w którym będą musieli udowodnić swój potencjał - dodał.
- Jeśli ktoś będzie zasługiwał na grę, to na pewno otrzyma szansę, jednak w tym momencie najważniejszą rzeczą dla nas jest odpowiednia ochrona zawodników.
- Inni ludzie mogą sobie wykrzykiwać, że należy im się szansa, bo tak naprawdę mają rację.
- Jestem pewien, iż postępujemy dobrze, ponieważ są oni tutaj otoczeni idealną opieką.
- Po prostu każdy musi nam zaufać, a jeśli posiadają odpowiednie umiejętności, to bez wątpienia w najbliższym czasie osiągną swój cel.
Komentarze (12)
Oj lepiej żeby się nie przystosowywali do obecnego stylu: >
Panie Dalglish ten czas już nadszedł. Wprowadzaj młodych do drużyny bo nam uciekną... a wtedy będzie dopiero ból głowy.
Popieram,dla mnie na przykład absurdem jest że ktoś tu zarejestrowany może napisać że kibicowanie Liverpool'owi przez wzgląd na wyniki to dla niego bardziej wstyd niż duma...no ludzie?to mają być kibice?