Pierwsza połowa dla Wigan
Liverpool przegrywa z Wigan Athletic po słabej w wykonaniu the Reds pierwszej połowie dzisiejszego spotkania na Anfield. Goście wyszli na prowadzenie w 29. minucie, kiedy to Maloney wykorzystał rzut karny, podyktowany po faulu Martina Skrtela.
Komentarze (59)
A nie przepraszam to walczące o utrzymanie Wigan.
Szczerze to pierwsza polowa bardzo nudna, po raz kolejny przegrywamy druzyna taka jak Wigan;/a to juz jest naprade przerazajace, z tego co widzialem w pierwszych 45 min to totalny chaos i brak jakis zalozen taktycznych ja to przynajmniej tak odbieram;/ zastanawia mnie czasem brak reakcji Kennego na bramki i wyglada to tak jakbysmy przez 90 min grali to samo nie patrzac na sytuacje boiskowa oraz wynik. Druga wazna rzecz to zauwazylem ze chyba wszyscy czekaja az Suarez cos wyczaruje i czekaja ;/;., Downing to tak jakos bez ochoty dzisiaj chyba;/ a no i na koniec prosba do Kennego :) HENDERSON OUT !!!
Szczerze to pierwsza polowa bardzo nudna, po raz kolejny przegrywamy druzyna taka jak Wigan;/a to juz jest naprade przerazajace, z tego co widzialem w pierwszych 45 min to totalny chaos i brak jakis zalozen taktycznych ja to przynajmniej tak odbieram;/ zastanawia mnie czasem brak reakcji Kennego na bramki i wyglada to tak jakbysmy przez 90 min grali to samo nie patrzac na sytuacje boiskowa oraz wynik. Druga wazna rzecz to zauwazylem ze chyba wszyscy czekaja az Suarez cos wyczaruje i czekaja ;/;., Downing to tak jakos bez ochoty dzisiaj chyba;/ a no i na koniec prosba do Kennego :) HENDERSON OUT !!!
Żenada.
Czyli Liverpool'owy STANDARD sezonu 11/12
Proszę o kogokolwiek innego.
Wpuścić młodziaków i może coś ugrają,na razie słabiutko gra liverpoolu..
Piszę o tym, bo odkąd pamiętam w LFC zawsze grali piłkarze, o których można było powiedzieć, że "jacyś" są, natomiast Hendo to gość, który nie nasuwa żadnych skojarzeń co do tego jakim jest piłkarzem - niby ma umiejętności, ale nic nie potrafi, a w dodatku nie ma za grosz charakteru.
Z takimi grajkami nic w lidze nie osiągniemy.