Shearer w obronie Dalglisha

Alan Shearer uważa, że Kenny Dalglish jest odpowiednim człowiekiem na stanowisku menadżera Liverpoolu, mimo słabych dokonań The Reds w rozgrywkach ligowych w trwającym sezonie.

Czerwoni wygrali Carling Cup i niebawem zagrają z Evertonem w półfinale FA Cup, jednakże w Premier League w 2012 roku wygrali jedynie 2 mecze.

Były reprezentant Anglii, który pracując wspólnie z Kennym sięgnął po tytuł mistrza Anglii w Blackburn Rovers w 1995 roku powiedział:

- Owszem to rozczarowujące dla Liverpoolu, jednak zalecam ostrożność w krytykowaniu Dalglisha.

- Każdy widzi, że ich postawa w lidze nie jest dość dobra, jak na standardy tego klubu, jednakże ewentualna wygrana w FA Cup i zdobycie 2 pucharów z końcem sezonu na pewno byłoby oznaką pewnego postępu czyż nie?

- Jeśli miałbym spytać fana Arsenalu, czy woli 2 trofea w krajowych pucharach w swojej klubowej gablocie, czy też skończyć sezon w top 4, z pewnością miałby niezły dylemat.

- Oczywiście, że Liverpool chciał tego wszystkiego. W następnym sezonie ich cel na pewno się nie zmieni, gdyż to zespół, którego renoma nakazuje im walkę o Ligę Mistrzów.

Shearer wypowiedział się również w kontekście niedzielnej rywalizacji jego byłego klubu - Newcastle z Liverpoolem.

- Zespół gra zupełnie powyżej oczekiwań. Nikt nie sądził, że na tym etapie sezonu będą dokładnie w takim położeniu. Teraz aż do maja nie ma na nich absolutnie żadnej presji.

- Alan Pardew wykonuje świetną pracę i może się tylko jeszcze bardziej rozwinąć w następnym sezonie. Wszystko zależy od tego czy utrzymają swoich kluczowych zawodników i czy dojdzie do letnich wzmocnień - podsumował Alan.