Johnson o Perchu
Glen Johnson skrytykował Jamesa Percha za jego prowokujące zachowanie wobec Pepe Reiny we wczorajszym meczu Newcastle z Liverpoolem na St James Park.
Golkiper Liverpoolu został podcięty przez gracza Srok chcąc wyprowadzić piłkę, po czym doszło do bliskiego kontaktu między piłkarzami, po czym Perch teatralnie upadł na murawę.
Reina odpocznie w 3 najbliższych meczach, włączając półfinał FA Cup z Evertonem.
Prawy obrońca Liverpoolu był wściekły, gdyż powtórki telewizyjne, jasno pokazały, że kontakt między piłkarzami był minimalny.
Johnson napisał na swoim Twitterze: - Czy Perch zrobił to naprawdę? To jakiś ********** żart!
Komentarze (12)
Widzę jeden mały, malusieńki plusik w tym wszystkim - Reina odpocznie sobie na 3 mecze, Jones w końcu coś pogra. O to mi chodzi, że Pepe ostatnio kiepsko broni, niestety. Czuje się zbyt pewny bo nie ma konkurencji w bramce, zdarza mu się dużo baboli, pomyłek, a z braku konkurencji zawsze może liczyć na pierwszą IX.
Oczywiście nie mam nic do Reiny, zawsze go bronię, ale jednak w wakacje trzeba poszukać kogoś dobrego na bramkę. Przybędzie konkurencja to i reszta się przyłoży do treningów.