Enrique z ambicjami na Wembley

Jose Enrique przyznaje, że zawodnicy Liverpoolu, chcąc wywrzeć wrażenie na menadżerze przed sobotnim półfinałem z Evertonem w FA Cup, wyjdą dzisiaj na boisko Ewood Park z dodatkową motywacją pokonania Blackburn Rovers.

Hiszpański obrońca nalega na to, że the Reds są zdeterminowani, żeby zdobyć tak dużo punktów, jak to tylko możliwe w sześciu pozostałych do rozegrania meczach w Barclays Premier League.

Dodatkowo Enrique wierzy, że imponujący występ w Lancashire utoruje drogę do miejsca w podstawowym składzie na Wembley.

- Kiedy w zespole nie wszystko układa się, tak jak należy, trzeba to poprawić. Staram się jak mogę, ale nikt nie może być pewny swojego (miejsca w półfinale).

- Mogę mówić tylko za siebie, ale chcę grać w każdym meczu i mam nadzieję, że grając przeciwko Blackburn, zdobędę trochę pewności siebie przed półfinałem.

Liverpool skoncentruje się na sobotnim pojedynku w półfinale FA Cup, dopiero po meczu z Blackburn. Enrique czuje, że zwycięstwo z drużyną Steve’a Keane’a zagwarantuje podróż the Reds na Wembley w dobrych nastrojach.

- Półfinał jest bardzo ważny – dodał obrońca. Derby z Evertonem na Wembley to jeden z największych meczów, jaki możemy rozegrać. Postaramy się wywiązać z tego zadania jak najlepiej.

- To będzie niesamowite – dwie drużyny grające na 200 procent. To będzie wyjątkowy mecz dla wszystkich, a my go wygramy.

- Wcześniej jednak mamy jeszcze jeden mecz. Musimy wygrać w Blackburn, żeby uzyskać trochę pewności siebie przed półfinałem.

Liverpool pojedzie do Ewood Park mając w pamięci sobotni remis z Aston Villą na Anfield. Enrique przyznaje, że ligowa forma the Reds musi się poprawić w przyszłym sezonie, ale wierzy, że jeżeli drużyna zakończy kampanię dodając do Carling Cup, także FA Cup, będzie to wspaniałe osiągnięcie dla zespołu.

- Prawda o tym sezonie jest taka, że zdobyliśmy już jeden puchar – powiedział 26-latek – i nadal gramy o kolejny. Nikt nie może powiedzieć, że nie wygraliśmy nic w tym sezonie.

- Przyszedłem tutaj, żeby zdobywać tytuły i grać dla dobrych rzeczy. Jedno trofeum już zdobyłem.

- W przyszłym sezonie będziemy grać w Lidze Europy. Nigdy nie grałem w tych rozgrywkach.

- W tym momencie jest to dla mnie wspaniały rok. Jeżeli będziemy w stanie zdobyć dwa trofea w jednym sezonie, będzie to niesamowite.