Kenny chwali Rafę za Akademię
Kenny Dalglish w czwartkowym wywiadzie dla LFC TV po ceremonii powitania nowych graczy kategorii U8 wyraził uznanie byłemu menedżerowi Liverpoolu Rafaelowi Benitezowi za jego wkład w stworzenie świetnie działającej Akademii.
Benitez był odpowiedzialny za sprowadzenie Pepa Segury, Rodolfo Borrella i Franka McParlanda do Kirkby trzy lata temu.
Powyższe trio przyczyniło się do znaczącego wzrostu liczby graczy trenowanych przez Liverpool występujących w młodzieżowych reprezentacjach. Inni piłkarze tacy jak Jon Flanagan, Raheem Sterling i Jack Robinson zadebiutowali w pierwszym zespole, co pokazuje jak zaufaniem zostali obdarzeni.
Nasza drużyna U19 dotarła do aż półfinału NextGen Series. Dalglish jest zachwycony pracą jaką wykonali ludzie zatrudnieni przez Beniteza.
- Myślę, że spisali się fantastycznie. To zasługa zmian jakie Rafa wprowadził trzy lata temu, sprowadzając Pepa, Rodolfo i Frankiego – powiedział Kenny w czwartkowym wywiadzie dla LFC TV po powitaniu 22 nowych graczy Akademii kategorii U8.
- Rozwój Akademii do obecnego poziomu zawdzięczamy również każdemu, kto dołożył do niej choćby najmniejszą cegiełkę.
- To Rafa zatrudnił tutaj tych ludzi. Powinniśmy być mu za to bardzo wdzięczni.
- Jestem pewien, że w następnych latach, kiedy przez Akademię przejdą kolejni gracze, będzie on z nich tak samo dumny jak każdy z nas. Może być bardzo zadowolony z tego, co nam tu zostawił.
Komentarze (10)
Przede wszystkim wychowankowie to pilkarze bardzo toporni, juniorzy wychadzacy ze stajni Arsenalu, Crystal Palace czy Aston Villi sa znacznie lepiej wyszkoleni.
Inna sprawa to ze najwieksze talenty jak Suso czy Sterling, to dzieciaki ktore wychowaly sie w innych klubach, Ibe to ta sama historia.
Spearing to sredniak, Kelly moze byc kiedys dobrej klasy stoperem, ale tez jak wielkim talentem nie jest, na bok obrony zbyt toporny.